Jest w czołówce, ale ma problemy. "To trochę przerażające"

PAP/EPA / ANNA SZILAGYI / Na zdjęciu: Johann Andre Forfang
PAP/EPA / ANNA SZILAGYI / Na zdjęciu: Johann Andre Forfang

Johann Andre Forfang przyjechał na 73. Turniej Czterech Skoczni jako lider reprezentacji Norwegii. Mimo że radzi sobie najlepiej, to ujawnił, że zmaga się z problemami zdrowotnymi.

Austriacy dominują w 73. Turnieju Czterech Skoczni. W czołówce plasuje się jednak jeden z reprezentantów Norwegii, a mianowicie Johann Andre Forfang. Skoczek, który przystąpił do rywalizacji jako lider swojej kadry, zajmuje obecnie 5. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Jest to jednak bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, że ten zmaga się z problemami zdrowotnymi. Forfang, który ma problemy z kręgosłupem, traci obecnie 22,5 pkt. do liderującego Daniela Tschofeniga.

Ekspert Johan Remen Evensen, cytowany przez NRK, podkreślił, że nie można powiedzieć złego słowa na temat występu Forfanga. - Mimo trudnych warunków oddał bardzo dobre skoki, co świadczy o jego dobrej formie - zaznaczył.

Sam Forfang przyznał, że jego problemy z kręgosłupem wywołują u niego niepokój, ale po noworocznym konkursie czuje się lepiej. - To trochę przerażające. Każdego wieczoru kładę się spać, mając nadzieję, że rano będzie lepiej - mówił.

Oprócz Tschofeniga, w pierwszej trójce sklasyfikowani są Jan Hoerl i Stefan Kraft. Forfang traci do pierwszego z nich 14,6 pkt., a do drugiego 13,8. Tyle tylko, że dwa kolejne konkursy odbędą się w ich ojczyźnie, a mianowicie w Innsbrucku (4 stycznia) i dwa dni później w Bischofshofen. Norweg postara się zrobić wszystko, by namieszać w czołówce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nietypowe wyzwanie Włodarczyk w Katarze

Komentarze (0)