Stoch rozbudził apetyty. Polacy powalczą o punkty w Oberstdorfie

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch

W niedzielę rozegrany zostanie drugi indywidualny konkurs w lotach narciarskich w Oberstdorfie. O punkty powalczy czterech reprezentantów Polski. W sobotę apetyty na dobry występ rozbudził Kamil Stoch.

Sobotni konkurs Pucharu Świata w lotach narciarskich w Oberstdorfie przebiegł pod dyktando Słoweńców. Wygrał Timi Zajc, który wyprzedził Petera Prevca, a trzeci był Austriak Stefan Kraft. Obaj reprezentanci Słowenii zaliczyli swoje najlepsze wyniki w tym sezonie i potwierdzili, że na mamucich skoczniach czują się doskonale.

W sobotę najwyżej z Polaków sklasyfikowany był Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski błysnął zwłaszcza w drugiej serii, w której poszybował na 221 metr i awansował o dziewięć miejsc. Z twarzy Stocha po tym skoku nie schodził uśmiech. Ostatecznie Stoch finiszował na dwunastej pozycji.

- Miałem taki cel na dziś, żeby latać ponad 200 m i to się udało nawet trzykrotnie (razem z kwalifikacjami - przyp. red.). A jakbym skoczył ponad 220 m, to sobie myślę - cytując mojego kolegę Stefana Hulę - że będę przeszczęśliwy. Naprawdę fajnie było sobie dzisiaj polatać. I z tego się cieszę - powiedział po zawodach Stoch.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie robiła tego od ponad dwóch lat. W końcu się przełamała!

Oprócz niego w niedzielę o punkty walczyć będą Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Cała trójka po sobotniej rywalizacji nie ma powodów do zadowolenia. Zawiódł zwłaszcza Kubacki, który nie zdobył punktów. Uzyskał raptem 177 metrów i zajął ostatnie 39. miejsce.

- Trochę "przyciąłem" za bardzo za progiem. Ruch w przód był trochę większy i to wystarczyło. Miałem nadzieję, że na dole będzie trochę tej prędkości. Trochę było z tyłu i to nie wystarczyło, leciałem za nisko - ocenił Kubacki.

W niedzielę znów czołowe role powinni odgrywać Słoweńcy, którzy świetnie czują się na największych skoczniach świata. Miejscowi kibice liczą, że do walki o zwycięstwa włączy się którykolwiek z reprezentantów Niemiec. O tym, przekonamy się w niedzielne popołudnie.

Kolejny konkurs Pucharu Świata w Oberstdorfie obędzie się w niedzielę. Jego początek zaplanowany jest na godzinę 16:00, a transmisja dostępna będzie w TVN-ie, Eurosporcie 1 i Playerze. Wynikową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Plan dnia:
14:30 - Kwalifikacje
16:00 - Konkurs indywidualny

Czytaj także:
Przyznanie się do winy. Umiejętność niezwykle trudna [OPINIA]
Tak Kubacki wytłumaczył swoją katastrofę

Komentarze (0)