Były trener szczerze o wyniku Polaków. "Nie było idealnie, ale..."

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

Polacy stanęli na podium Pucharu Świata, choć w konkursie zabrakło lidera kadry Thomasa Thurnbichlera. - Przed zawodami brałbym trzecie miejsce w ciemno. Z Dawidem Kubackim moglibyśmy wygrać całą rywalizację - zauważa Kazimierz Długopolski.

Biało-Czerwoni nie zawiedli i dobrze zaprezentowali się w Lahti. Przed konkursem nie brakowało głosów, że Polacy nie mają szans na podium ze względu na nieobecność Dawida Kubackiego.

Diagnoza okazała się przesadzona. Do tego stopnia, że nawet można mówić o lekkim niedosycie.

Zaskoczyli

Przez bardzo długi czas podopieczni trenera Thomasa Thurnbichlera utrzymywali się na drugim miejscu. W pewnym momencie odrobili nawet dużą część strat, która dzieliła ich do prowadzącej Austrii. Ostatecznie jednak na finiszu Polaków wyprzedzili Słoweńcy, po świetnej próbie Anze Laniska i nieco słabszej Kamila Stocha.

- Konkurs był interesujący, obfitował w wiele zwrotów akcji. Co najważniejsze, pogoda nie wypaczyła wyników rywalizacji, a w Lahti w przeszłości bywało z tym różnie. Bardzo pozytywnie zaskoczyli mnie Szwajcarzy. Trzeba przyznać, że poziom rywalizacji nie był zbyt wysoki, porównując go chociażby do rywalizacji drużynowej w Planicy, ale dzięki pomyłkom niektórych skoczków, zawody można było śledzić z większym zainteresowaniem - mówi Kazimierz Długopolski w rozmowie z WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"

- Przed tym konkursem podium brałbym w ciemno. Polacy pokazali się z dobrej strony. Nie było idealnie, bo zdarzyło się kilka słabszych prób, ale to samo można powiedzieć o naszych rywalach. Pewnie można odczuwać delikatny niedosyt, bo jednak wyprzedzili nas Słoweńcy, u których Domen Prevc zupełnie popsuł jedną próbę, ale drużynówka to suma ośmiu skoków. Należy się z tego wyniku cieszyć. Z Dawidem Kubackim moglibyśmy wygrać całą rywalizację - dodał.

W kratkę

Rywalizacja w Lahti dla niektórych ekip przypominała przejażdżkę rollercoasterem. Na przykład Piotr Żyła w drugiej próbie poprawił się o 13 metrów. Norweskich kibiców zawiedli Robert Johansson (111 metrów w pierwszej próbie) i Daniel Andre Tande (101 metrów również w pierwszej serii).

- Nie ma sensu krytykować naszej kadry, bo rezultat jest więcej niż zadowalający. Natomiast parę elementów dałoby się poprawić. Kamil Stoch na przykład nie najlepiej odnalazł się w drugim skoku. Naszemu zawodnikowi jakoś trudno w tym sezonie o stabilizację, bo to nie pierwszy raz kiedy druga próba jest słabsza od pierwszej - zauważył były trener i zawodnik kombinacji norweskiej.

- Piotr w pierwszej próbie również skoczył jak na siebie słabo. Paweł Wąsek lądował na 115 metrze, ale zawodnicy rywalizujący w podobnym czasie zupełnie popsuli swoje próby. Za daleko w serii finałowej nie odleciał również Zniszczoł. Ostatecznie jednak kończymy zawody happy endem, bo inni też popełniali błędy. Konkurs pokazał, że zasłużyliśmy na miejsce w czołowej trójce - podsumował Kazimierz Długopolski.

Rozmawiał Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

Zobacz także:
"To nie jest prawda". Nie zgadza się z taką teorią ws. polskich skoczków
Wyjątkowa dedykacja Thurnbichlera

Komentarze (8)
avatar
Lotna
26.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
UWAGA! Po polsce jeździ oszust który oszukuje ludzi nową metodą "na babciowe". Po przestarzałych metodach "na wnuczka" czy "na policjanta" ten jest groźniejszy, bo jego mafia ma siedzibę w Bruk Czytaj całość
avatar
Srdjan
26.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To 3 miejsce jest szczęśliwie zdobyte i nie ma co robić splendoru. 
avatar
Nie wspieram Ukrainy
26.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdzie jest Kubacki? 
avatar
1jurek
26.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W sklepach wywieszane sa kupony HANBY! Kupony GROZY! 78 lat po wojnie polacy maja mniej chleba niz podczas okupacji hitlerowskiej. Hanba dal PiS. Hanba dla PO czy tam KO(nokaut). Hanba dla Lewi Czytaj całość
avatar
kocyl
25.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Po ostatnim skoku chetnie kopnalbym Stocha w du..e! Zmarnowal nam 2.miejsce, niechluj.