W nocy z soboty na niedzielę, w Lake Placid, zadebiutował nowy format rywalizacji w Pucharze Świata - trzyseryjne zmagania duetów. Historyczne zwycięstwo odnieśli w nich reprezentanci Polski: Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Biało-Czerwoni skakali daleko i - co ważne - ich próby były stabilne.
Kibice i eksperci są zachwyceni postawą Polaków, jak również nowym formatem rywalizacji. Podkreślają atut w postaci dynamiki, większych emocji i świeżości w Pucharze Świata. Piotr Bąk z serwisu skijumping.pl uważa, że właśnie tego potrzebowały skoki narciarskie.
Podobnego zdania jest dziennikarz WP SportoweFakty, Dawid Franek. "Mam nadzieję, że nie będą wycofywać Superduetów. Mniejsza już o wspaniały występ Polaków, ale to o wiele ciekawsze zawody niż zwykłe drużynówki" - przyznał.
Mateusz Leleń z TVP Sport nie ma wątpliwości, że właśnie w takim kierunku muszą iść skoki narciarskie, aby być bardziej atrakcyjną dyscypliną dla kibica.
"Superduety? Jestem za!" - skwitował Sebastian Szczęsny, który pracuje przy skokach narciarskich w studiu telewizji TVN.
A jego redakcyjny kolega, Damian Michałowski, żartobliwie podsumował znakomitą dyspozycję Żyły i Kubackiego.
Kibicom nie umknęła też znakomita postawa kibiców, dzięki którym nasi skoczkowie mogli czuć się jak u siebie.
W niedzielę odbędzie się ostatni konkurs w Lake Placid. Zawody indywidualne rozpoczną się o godzinie 16:15. Wcześniej (14:45) rozegrane zostaną kwalifikacje.
Czytaj także:
- Tak się pisze historię! Dawid, Piotrek co wy zrobiliście?!
- Ale wpadka! Sprawdź, z kim pomylili Kubackiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!
