Adam Małysz, legenda skoków narciarskich, w sobotę (5 kwietnia) ponownie założył kombinezon, aby poprowadzić swoją drużynę w wyjątkowych zawodach Red Bull Skoki w Punkt.
Rywalizacja na skoczni w Zakopanem (zwyciężył zespół Martina Schmitta - więcej TUTAJ) miała charakter drużynowy, a kapitanowie - również oddając po jednym skoku - dołożyli swoje metry do wyniku poszczególnych ekip.
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy
47-letni Małysz, prezes Polskiego Związku Narciarskiego (PZN), zaliczył udaną próbę na obiekcie mobilnym K-4, którą wykończył ładnym telemarkiem (patrz wideo poniżej).
Na "miniaturowej" skoczni zaprezentowali się również inni kapitanowie zespołów - Schmitt, Thomas Morgenstern i Andreas Goldberger. Największe problemy podczas lądowania mieli Morgenstern i Goldberger, który zaliczył upadek.
Zawody miały nietypowy format, w którym liczyła się precyzja w osiągnięciu zadeklarowanej odległości. Drużyny składające się z czterech skoczków (oprócz kapitanów) starali się zbliżyć do granicy 1000 metrów w dwóch seriach.
Filmy ze skokami byłych gwiazd skoków narciarskich zamieścił w serwisie X Sebastian Szczęsny, komentator TVN.
"Wrócili na skocznię. Jako że po wielu latach, to i obiekt nieco mniejszy - K-4. Ale technika zostaje! Oj wracają wspomnienia. Poniżej gwiazdy znowu w akcji!" - podkreślił w opisie wideo Szczęsny.
