Piotr Żyła ratował honor. Granerud zdemolował rywali

PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Halvor Egner Granerud.
PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Halvor Egner Granerud.

Halvor Egner Granerud zdeklasował rywali w pierwszej serii konkursu w Willingen skacząc aż 147,5 metra. Słaby występ zanotowali reprezentanci Polski. Najlepiej spisał się Piotr Żyła, który był 8.

Kwalifikacje do niedzielnego konkursu toczyły się w trudnych warunkach i przyniosły kilka niespodziewanych rozstrzygnięć, jak dopiero 49. miejsce Manuela Fettnera czy brak awansu Kamila Stocha. Co ciekawe, lokatę w "50" dawała nota łączna wynosząca zaledwie 55,1 pkt.

Pogoda nie była najlepsza także podczas pierwszej serii. Skocznię spowijała mgła, a służby porządkowe cały czas musiały oczyszczać tory najazdowe. Oprócz tego wiatr był zmienny.

W tych warunkach nie poradzili sobie ani Jakub Wolny, ani Paweł Wąsek. Pierwszy z nich osiągnął zaledwie 98,5 metra, drugi natomiast 106. Były to odległości zdecydowanie zbyt krótkie, aby móc myśleć o drugiej serii.

Awansował za to Aleksander Zniszczoł, któremu wystarczyła nota wynosząca 80,1 pkt. Tym razem kibice byli świadkami dłuższych skoków. Częściej przekraczano punkt K, a granicę 140 metrów złamał jako pierwszy Daniel Andre Tande.

Lepiej niż w kwalifikacjach spisał się Piotr Żyła. Osiągnął 135,5 metra, w dodatku ze znacznie lepszym lądowaniem. Miał jednak przy tym silny wiatr pod narty (1,12 m/s), co skutkowało sporym odjęciem punktów i siódmym miejscem zaraz po swoim skoku.

Do punktu K nie doskoczył Dawid Kubacki i na półmetku zajmował miejsce na początku trzeciej dziesiątki. Jego najgroźniejszy rywal - Halvor Egner Granerud - zdeklasował za to swoich rywali skacząc aż 147,5 metra. Nad drugim Danielem Andre Tande wypracował 10,6 pkt przewagi.

Co ważne, tym razem obyło się bez ingerencji w ustawienia belki startowej. Całą serię udało się przeprowadzić z dziesiątej platformy.

Wyniki pierwszej serii w Willingen:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Halvor Egner Granerud Norwegia 147,5 140,4
2. Daniel Andre Tande Norwegia 141,5 129,8
3. Manuel Fettner Austria 141 127,2
4. Ziga Jelar Słowenia 134,5 117,5
5. Domen Prevc Słowenia 132,5 115,7
6. Michael Hayboeck Austria 134 114,5
7. Ryoyu Kobayashi Japonia 134,5 114,1
8. Piotr Żyła Polska 135,5 110,8
9. Andreas Wellinger Niemcy 132 110,6
10. Stephan Leyhe Niemcy 133,5 108,8
10. Naoki Nakamura Japonia 135 108,8
21. Dawid Kubacki Polska 127 99,3
28. Aleksander Zniszczoł Polska 119 80,1
39. Paweł Wąsek Polska 106 61,5
48. Jakub Wolny Polska 98,5 39,4

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Czytaj także:
Działacz narciarski chce wycofania Stocha ze startów. "Robi coraz większe błędy"
"Wybitny talent". Po wielkim sukcesie Apoloniusz Tajner wskazuje zwłaszcza na tego skoczka

Komentarze (2)
avatar
The Save
5.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Granulad :D wygra PŚ i nie ma juz innej opcji !!! Dawidek zesrany juz bo wie co go czeka ,chwila czasu i skonczy poza podium PŚ. Piotruś znakomicie ratuje honor pl !!! I licze ze tak bedzie ska Czytaj całość
avatar
yes
5.02.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyszło słabo w 1. serii. Był to konkurs indywidualny i w rzeczywistości każdy reprezentował siebie. Jeden z reprezentantów Polski musiał być najlepszym wśród polskich zawodników ;)