Na słynnej Letalnicy (HS240) trwają właśnie finały sezonu PŚ w skokach narciarskich. Rywalizacja na skoczni do lotów w Planicy zawsze budzi ogromne emocje. Nie inaczej było między innymi podczas piątkowego konkursu indywidualnego, po którym trener Thomas Thurnbichler podał nazwiska czterech zawodników, którzy powalczą w sobotnich zmaganiach drużynowych.
Informację na temat składu Polski przekazał na portalu X Kacper Merk. - Żyła, Zniszczoł, Stoch, Wąsek - tak jutro w drużynówce - napisał dziennikarz Eurosportu.
ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"
Wybory trenera nie powinny dziwić, bowiem to właśnie Ci zawodnicy prezentowali w poprzednich skokach najrówniejszą formę. W piątek najlepszym z Biało-Czerwonych był Paweł Wąsek, który zajął 11. lokatę. 14. był Kamil Stoch, który w drugiej serii zanotował awans aż o 10 lokat. O siedem miejsc podskoczył z kolei Piotr Żyła (17. pozycja).
O tyle samo miejsc spadł z kolei Aleksander Zniszczoł, na co przełożyły się przede wszystkim niskie noty za styl w drugiej serii. Zawodnik ten potrafi jednak latać, co udowodnił m.in. w serii próbnej. Skoczył wówczas 223.5 metra, co dało mu 4. pozycję.
Będzie to drugi konkurs drużynowy w tym sezonie. Poprzedni odbył się w styczniu w Zakopanem. Wówczas Biało-Czerwoni wystąpili niemal takim samym składzie. Zamiast Żyły skakał wtedy Dawid Kubacki, a nasza drużyna zajęła 5. miejsce.
Początek sobotnich zmagań w Planicy zaplanowano na godzinę 9:30. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej z tych zawodów na WP SportoweFakty.