"Jest ekstremalny". Burza w Norwegii wokół kombinezonu Żyły

PAP/EPA / PAP/EPA/www.dagbladet.no / Piotr Żyła
PAP/EPA / PAP/EPA/www.dagbladet.no / Piotr Żyła

Strój Piotra Żyły, w którym reprezentant Polski występuje podczas Turnieju Czterech Skoczni, wywołuje ogromne kontrowersje w Norwegii.

W klasyfikacji generalnej 71. Turnieju Czterech Skoczni - po dwóch niemieckich konkursach - prowadzi Halvor Egner Granerud z Norwegii (616,1 pkt.), który wyprzedza dwóch polskich skoczków - Dawida Kubackiego (589,3 pkt.) i Piotra Żyłę (576 pkt.).

"Wiele osób kwestionuje kombinezon, w którym Żyła skacze na TCS. Strój zawodnika może wystawać maksymalnie na trzy, cztery centymetry od ciała, ale w kroczu Żyły reguła ta zdaje się być znacznie przekroczona. Pokazują to zdjęcia" - pisze norweski dziennik "Dagbladet".

Gazeta cytuje słowa Andreasa Stjernena, który uważa, że dzięki sprzętowi uszytemu ze specjalnego materiału Żyła ma przewagę nad rywalami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielka feta w Buenos Aires!

- Jego kombinezon jest ekstremalny. Wygląda na to, że dzięki temu Polak ma większą powierzchnię nośną w kroczu niż większość konkurentów - ocenił były reprezentant Norwegii, obecnie ekspert skoków narciarskich w platformie Viaplay.

Stjernen dodał, że za każdym razem kiedy Żyła rozszerzy nogi, jego strój dziwnie się rozciąga. Wraca jednak do stanu wyjściowego, gdy tylko nasz skoczek z powrotem złączy nogi.

- Polacy z pewnością znaleźli dobry sposób na uszycie takiego kombinezonu. Jednak tak długo, jak Żyła przechodzi przez kontrolę sprzętową nikt nie może mówić o oszustwie - podsumował mistrz olimpijski w drużynie z Pjongczang 2018.

www.dagbladet.no
www.dagbladet.no

Zobacz:
"Znów dzisiaj przegraliśmy". Trener Polaków nie owija w bawełnę
Szymon Łożyński: Przepaść. Pamiętasz, co się wtedy działo? [OPINIA]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty