Nie tak wnuczka Apoloniusza Tajnera wyobrażała sobie debiut. Co tam się stało?

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Sara Tajner
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Sara Tajner
zdjęcie autora artykułu

Dwie Polki uzyskały awans do pierwszego w tym sezonie konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich. O debiucie szybko będzie chciała zapomnieć Sara Tajner.

49 zawodniczek znalazło się na liście startowej treningów i kwalifikacji do pierwszego konkursu Pucharu Świata pań w sezonie 2022/23. Skoczkinie po raz pierwszy w historii inaugurują sezon w tym samym miejscu, co skoczkowie. W Wiśle.

W blisko 50-osobowym gronie znalazły się trzy reprezentantki Polski: Nicole Konderla, Kinga Rajda i Sara Tajner. Ta ostatnia wzbudziła sporo medialnego zamieszania, bo po raz pierwszy została powołana na zawody Pucharu Świata.

16-latka miała za zadanie sprawdzić się w Wiśle i obyć ze skokami na najwyższym poziomie. Trzeba przyznać jednak, że została mocno zweryfikowana. W pierwszym treningu osiągnęła tylko 78,5 metra, w drugim wylądowała o pół metra krócej.

W kwalifikacjach było jeszcze gorzej. Niespokojny skok na zaledwie 69 metrów sprawił, że zamknęła stawkę klasyfikacji. W jej nocie nie pojawił się nawet ułamek punktu. Szansę na poprawę otrzyma w niedzielę.

Awans do sobotnich zawodów PŚ wywalczyły natomiast dwie Polki - Nicole Konderla (109 metrów, 29. miejsce) oraz Kinga Rajda (101,5 metra, 34. miejsce).

Najwyższą notę w całej stawce uzyskała Ema Klinec (128,5 metra). Drugie miejsce zajęła Silje Opseth (129,5 m), a trzecie Nika Kriznar (127 m).

Początek sobotniego konkursu pań o godzinie 12:00.

Wyniki kwalifikacji kobiet w Wiśle:

MiejsceZawodniczkaKrajOdległośćNota
1.Ema KlinecSłowenia128,5126,6
2.Silje OpsethNorwegia129,5125,5
3.Nika KriznarSłowenia127122,4
4.Marita KramerAustria121,5114,9
5.Katharina AlthausNiemcy122113,4
6.Frida WestmanSzwecja130,5111,9
29.Nicole KonderlaPolska10980,2
34.Kinga RajdaPolska101,565,1
49.Sara TajnerPolska690,0

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Źródło artykułu: