[tag=60160]
Daniel Huber[/tag] zajmował trzecie miejsce po pierwszej serii sobotniego konkursu indywidualnego w Rasnovie. Ostatecznie jednak zmagań nie ukończył - wycofał się z drugiej serii ze względu na ból, który poczuł w kolanie.
"Mam nadzieję, że to tylko niewielki ból i wkrótce wrócę na skocznię" - pisał w mediach społecznościowych tuż po pechowych zawodach.
Huber przeszedł już niezbędne badania i podzielił się diagnozą. Niestety, czeka go kilka tygodni przerwy od treningów.
"Niestety, muszę odbyć kilkutygodniową terapię. Badania wykazały, że w prawym kolanie odłamał się mały kawałek chrząstki. Ale pozytywne jest to, że nie potrzebuję operacji i będę trenował terapeutycznie przez kilka następnych tygodni" - przekazał w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Andrejczyk na wakacjach. Wybrała nietypowy kierunek
"Nie chcę wyznaczać konkretnego czasu, kiedy wrócę na skocznię, ale jednocześnie jestem w pełni zmotywowany, aby jak najlepiej wykorzystać proces leczenia" - dodał.
Huber był jednym z najlepszych austriackich skoczków w sezonie 2021/22. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął 11. miejsce. Ponadto był częścią drużyny, która sięgnęła po złoty medal igrzysk olimpijskich.
Czytaj także:
- Napisała, że nienawidzi skoków. "Ciągnie mnie tam"
- Polacy przekroczyli 1000 punktów w Pucharze Narodów. Zobacz klasyfikację