Rozgrywający reprezentacji Polski po porażce z Bułgarią przypomniał, że kadrowicze są obecnie w ciężkim treningu, który ma ich dobrze przygotować do turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk, który zaczyna się 28 maja w Tokio. - Mam nadzieję, że nikt nie oczekuje od nas fajerwerków czy świetnej, bezbłędnej gry - powiedział po pierwszym meczu Memoriału Wagnera.