ZAKSA prowadzi w tabeli od początku sezonu zasadniczego i jej zwycięstwo w tej fazie rozgrywek jest już blisko. Presję na półfinaliście Ligi Mistrzów wywierają wicelider Jastrzębski Węgiel, a także trzecia Skra. Starcie ZAKSY z bełchatowianami to jeden z klasyków PlusLigi, na który trzeba było trochę poczekać. W pierwszym terminie został odwołany z powodu zakażeń koronawirusem.
Pierwsza partia była bardzo wyrównana i zapowiadała długie starcie. ZAKSA rozpoczęła ją lepiej, ale trzypunktowe prowadzenie wyparowało od stanu 13:10 do 14:14. Skra nabrała pewności siebie i przy pierwszej piłce setowej nie pozwoliła na doprowadzenie do walki na przewagi. Mateusz Bieniek wykorzystał piłkę przechodzącą po serwisie Mikołaja Sawickiego i trafił na 25:23 dla bełchatowian.
ZAKSA zrozumiała, na czym polegał błąd i w drugim secie starała się go nie popełnić ponownie. Rozdrażniona zdobyła przewagę 3:0 i raz dalej, raz bliżej, ale pozostała przed Skrą do wyniku 24:21. Półfinalista Ligi Mistrzów oblał jednak egzamin poprawkowy z kontrolowania wyniku i następne cztery piłki wygrała Skra. W grze na przewagi ponownie kluczowa była zagrywka - tym razem as Dicka Kooya.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!
W trzecim secie zwrot akcji, ponieważ zwyciężyli i to zdecydowanie 25:19 kędzierzynianie. Mogli oni liczyć na skutecznego w ataku Łukasza Kaczmarka, który tym razem dostał wsparcie. ZAKSA rozpoczęła pościg po ponad godzinie niepowodzeń, choć znów warto odnotować, że zmarnowała cztery kolejne piłki setowe, zanim skutecznie zaatakował Aleksander Śliwka.
W czwartym secie po raz pierwszy lepiej wystartowała Skra i próbowała oszczędzić sobie kolejnego odrabiania strat. Po kilku kolejnych zwrotach akcji ponownie doszło do walki na przewagi, a w niej na 27:25 zaatakował Dick Kooy.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów 1:3 (23:25, 27:29, 25:19, 25:27)
ZAKSA: Janusz, Semeniuk, Śliwka, Huber, Smith, Kaczmarek, Shoji (libero) oraz Staszewski, Kluth, Kalembka
Skra: Łomacz, Ebadipour, Kooy, Kłos, Bieniek, Atanasijević, Milczarek (libero) oraz Sawicki, Schulz, Adamczyk, Mitić
MVP: Aleksandar Atanasijević (Skra)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 65 | 26 | 22 | 4 | 72:22 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 65 | 26 | 22 | 4 | 70:25 |
3 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 60 | 26 | 21 | 5 | 72:37 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 47 | 26 | 17 | 9 | 56:45 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 45 | 26 | 14 | 12 | 55:44 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 41 | 26 | 14 | 12 | 51:45 |
7 | Trefl Gdańsk | 36 | 26 | 12 | 14 | 48:49 |
8 | GKS Katowice | 36 | 26 | 12 | 14 | 49:54 |
9 | PGE Projekt Warszawa | 36 | 26 | 12 | 14 | 47:55 |
10 | KGHM Cuprum Lubin | 26 | 26 | 8 | 18 | 42:63 |
11 | Bogdanka LUK Lublin | 24 | 26 | 8 | 18 | 36:62 |
12 | Ślepsk Malow Suwałki | 24 | 26 | 7 | 19 | 34:63 |
13 | Enea Czarni Radom | 21 | 26 | 7 | 19 | 29:65 |
14 | PSG Stal Nysa | 20 | 26 | 6 | 20 | 34:66 |
Czytaj także: Holenderki udowadniają, że pewnych rzeczy się nie zapomina. "Przez rok nie było jej na boisku"
Czytaj także: Środkowy zakończył 15-letnią karierę w reprezentacji Argentyny