Jeszcze kilka miesięcy temu Bartosz Kurek miał problemy z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że 31-latek przeszedł operację, a po niej rozpoczął długą rehabilitację.
Gdy powrót do gry Bartosza Kurka przeciągał się, pojawiły się plotki, że być może najlepszy zawodnik zeszłorocznych mistrzostw świata będzie musiał zakończyć karierę. Na szczęście ten pesymistyczny scenariusz nie sprawdził się. Kurek najpierw wrócił do treningów, a potem do gry. Pierwszym turniejem dla niego po kontuzji i operacji był Puchar Świata siatkarzy.
Czytaj także: Ryszard Bosek wierzy w Polaków. "W ataku będziemy mieli brutalną siłę"
W nim atakujący pokazał się, jak na fakt że nie grał wcześniej w spotkaniach o stawkę przez kilka miesięcy, z bardzo dobrej strony. Kurek dostał kilka razy szansę od Vitala Heynena, ale opuścił Azję na trzy spotkania przed końcem Pucharu Świata. Taką umowę siatkarz miał z belgijskim szkoleniowcem (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Karol Kłos podsumował sezon reprezentacji Polski. "Tak dobrze jeszcze nie było"
Wszystko po to, by Kurek przez kilka dni mógł jeszcze potrenować z nowym kolegami we włoskiej drużynie Vero Volley Monza. To właśnie barwy tego klubu w Serie A w sezonie 2019/2020 reprezentować będzie MVP mistrzostw świata 2018. Kurek przeniósł się do tego zespołu po ostatnim sezonie w polskiej lidze, gdzie najpierw grał dla Stoczni Szczecin, ale po ogłoszeniu upadłości przez ten klub podpisał kontrakt z zespołem z Warszawy.
Dla Bartosza Kurka rozpoczynający się w sobotę ligowy sezon będzie bardzo ważny. Polak potrzebuje regularnej gry, żeby w stu procentach odbudować formę po poważnej kontuzji i jak najlepiej przygotować się do igrzysk olimpijskich w Tokio. Wierzymy, że w Japonii Kurek wraz z Wilfredo Leonem stworzą duet nie do zatrzymania dla rywali na siatce.
Początek meczu Vero Volley Monza z Power Volley Milano o godzinie 18:00. Co ciekawe trenerem drugiego z zespołów jest Włoch Roberto Piazza, który w ostatnich latach prowadził PGE Skrę Bełchatów.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)