W tym artykule dowiesz się o:

Rozgrywający: Quinn Isaacson (Steam Hemarpol Norwid Częstochowa)
Częstochowianie pokonali na trudnym terenie Indykpol AZS Olsztyn za trzy punkty i tym samym przypieczętowali swój awans do fazy play-off. Ekipę spod Jasnej Góry do triumfu poprowadził Amerykanin, który był trudny do rozszyfrowania dla rywali. 26-latek dorzucił do dorobku zespołu dwa punkty po punktowych blokach. W kluczowych momentach seta doskonale dobierał opcje w ataku.

Atakujący: Karol Butryn (Aluron CMC Warta Zawiercie)
W rywalizacji z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle przez większość meczu dźwigał na swoich barkach odpowiedzialność za wynik zespołu. Czynił to z powodzeniem, mimo że rywale doskonale go pilnowali. Karolowi Butrynowi w niedzielne popołudnie niestraszny był jednak nawet potrójny blok. Jego rywalizacja z równie skutecznym Bartoszem Kurkiem była ozdobą trzysetowego starcia. Wychowanek Avii Świdnik nie zostawił cienia złudzeń, kto w tym starciu był pierwszoplanową postacią. Zgarnął statuetkę MVP, zapewnił Aluron CMC Warcie cenne trzy punkty i skończył mecz z 26 punktami na koncie i 81 procentową skutecznością ataku.

Przyjmujący: Milad Ebadipour (Steam Hemarpol Norwid Częstochowa)
Irańczyk w obecnym sezonie jest jedną z największych gwiazd ekipy spod Jasnej Góry. Wspólnie z Patrikiem Indrą tworzą trudny do zatrzymania duet ofensywny. W Olsztynie 31-latek był jedną z pierwszoplanowych postaci, choć to w ręce Czecha trafiła statuetka MVP. Milad Ebadipour swojego występu niemusi się jednak wstydzić, zapisał bowiem swoim koncie 17 punktów, a do tego dorzucił solidne przyjęcie i skuteczną zagrywkę.

Przyjmujący: Bartosz Kwolek (Aluron CMC Warta Zawiercie)
Drugi z bohaterów hitu kolejki, choć trzeba przyznać, że ogromną pracę dla skrzydłowych wykonał w niedzielę rozgrywający Aluronu CMC Warty Miguel Tavares. Bartosz Kwolek i Karol Butryn pełnili jednak rolę egzekutorów i to właśnie temu duetowi ekipa Michała Winiarskiego zawdzięcza zwycięstwo na trudnym terenie w Kędzierzynie-Koźlu. Reprezentant Polski siał spustoszenie zagrywką, blokował, bronił, a do tego atakował. Miał spory udział w cennym zwycięstwie nad 9-krotnymi mistrzami Polski.

Środkowy: Andrzej Wrona (PGE Projekt Warszawa)
W rywalizacji z Cuprum Stilonem Gorzów poprowadził PGE Projekt do cennego zwycięstwa. Dzięki temu podopieczni Piotra Grabana w dalszym ciągu liczą się walce o drugie miejsce po rundzie zasadniczej. Doświadczony środkowy, dla którego może to być ostatni sezon na siatkarskich parkietach, zapisał na swoim koncie aż 7 punktowych bloków, przy imponującej skuteczności ataku, wynoszącej 73 procent (8/11). Przy takich statystykach nie mogło go zabraknąć w naszym zestawieniu.

Środkowy: Karol Kłos (Asseco Resovia Rzeszów)
Ligowy klasyk PGE GiEK Skra Bełchatów - Asseco Resovia Rzeszów zakończył się zwycięstwem gości. Dzięki tej wygranej, podopieczni Tuomasa Sammelvuo są coraz bliżej szóstego miejsca po rundzie zasadniczej. Karol Kłos był w tym spotkaniu jednym z najlepszych zawodników ekipy Pasów. Zapisał na swoim koncie 4 punktowe bloki, a do tego skończył 4 z 6 piłek. Dorzucił również niezłą grę w defensywie.

Libero: Michał Potera (Asseco Resovia Rzeszów)
Ma trudne zadanie, bowiem w drużynie Asseco Resovii Rzeszów musi do końca sezonu zastąpić Pawła Zatorskiego. Póki co ze swojego zadania wywiązuje się jednak bardzo dobrze. W konfrontacji z PGE GiEK Skrą Bełchatów stanowił solidny fundament defensywy ekipy z Podkarpacia. Przyjmował zagrywkę na poziomie 54 procent, a do tego dobrze pracował w asekuracji i obronie.

Ławka rezerwowych:
Rozgrywający: Miguel Tavares Rodrigues (Aluron CMC Warta Zawiercie)
Atakujący: Aliaksei Nasewicz (Trefl Gdańsk)
Przyjmujący: Wilfredo Leon (Bogdanka LUK Lublin) i Klemen Cebulj (Asseco Resovia Rzeszów)
Środkowi: Alex Grozdanow (Bogdanka LUK Lublin) i Norbert Huber (JSW Jastrzębski Węgiel)
Libero: Mateusz Czunkiewicz (Ślepsk Malow Suwałki)