Emocjonujący przebieg miała jedynie premierowa partia sobotniego starcia. W niej siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała mieli nawet piłki setowe, jednak nie potrafili ich wykorzystać, oddając pole swoim przeciwnikom. Beniaminek nie tylko wykorzystał szansę, jaką dali mu rywale, ale także potrafił dobić bielszczan w kolejnych odsłonach, co poskutkowało zwycięstwem 3:0.
Z dobrej strony zaprezentował się Rafał Sobański, który jeszcze w końcówce pierwszego seta zastąpił Michała Błońskiego. Przyjmujący rozgrywa swój debiutancki sezon w PlusLidze, ale mimo tego gra bardzo odważnie. Sobański zdobył osiem punktów, posyłając na stronę przeciwników dwa asy serwisowe i raz ich blokując.
Przeciwko byłemu klubowi z Podbeskidzia dobrze zagrali również środkowi GKS-u Katowice. Tomasz Kalembka oraz Bartłomiej Krulicki zanotowali na swoim koncie po pięć punktowych bloków. Zawodnicy beniaminka znakomicie czytali grę i nie pozwalali swoim przeciwnikom na rozwinięcie skrzydeł w ataku.
Porównanie statystyk:
BBTS Bielsko-Biała | Element | GKS Katowice |
---|---|---|
4 | Asy serwisowe | 3 |
6 | Błędy w zagrywce | 12 |
56 proc. (3 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 51 proc. (4 błędy) |
27 proc. (27/99) | Skuteczność ataku | 38 proc. (36/95) |
10 | Błędy w ataku | 11 |
6 | Bloki | 15 |
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 47. Joanna Jóźwik: to dlatego pobicie rekordu Polski tak bardzo mnie kręci [3/3]