Liga Mistrzyń: Wojna nerwów w Cannes

Potrzeba było aż pięciu setów, by rozstrzygnąć rywalizację pomiędzy mistrzyniami Francji a stawiającym sobie wysokie cele Volero Zurych.

W tym artykule dowiesz się o:

Spotkanie w Cannes zapowiadało się na pasjonujące i długie starcie, jako że brały w nim udział dwie silne ekipy pewne swoich umiejętności. Drużyna ze Szwajcarii w fazie grupowej rozgrywek przegrała tylko jedno spotkanie, a jej zawodniczki brylowały w rankingach najskuteczniejszych siatkarek pierwszej rundy Ligi Mistrzyń, natomiast RC Cannes awansowało do kolejnego etapu turnieju z drugiego miejsca w grupie E, choć zgromadziły dwa punkty mniej od trzeciej Nordmeccanici Piacenza (zadecydowała liczba zwycięstw). Podopieczne Yana Fanga jak do tej pory rozegrały w tegorocznej LM aż trzy tie-breaki, w którym notowały wyłącznie wygrane.

[ad=rectangle]

Jednak w środę nadszedł kres szczęścia mistrzyń francuskiej Ligue 1, a wyrazistym symbolem klęski słynnego zespołu okazał się tie-break, w którym siatkarki Volero Zurych właściwie rozgromiły zniechęcone i niewierzące we własne siły rywalki. Wcześniej podobny pokaz siły miał miejsce w drugiej partii, wygranej przez zespół Dragutina Balticia do dziewięciu. Wtedy swój moment chwały miał blok przyjezdnych, który w całym spotkaniu zatrzymywał francuską drużynę aż 19 razy, poza tym znacząco spadła skuteczność RC Cannes na skrzydłach.

Trener Fang, narzekający na liczne urazy w swojej kadrze, miał nadzieję, że wprowadzenia na parkiet Yukiko Ebaty i Logan Tom poprawi atmosferę w ekipie i pozwoli wznieść się jej na poziom, który zaprezentowała w pierwszym i trzecim secie. Wtedy ozdobą spotkania był silny serwis gospodyń, uniemożliwiający przeciwnikowi na swobodne rozgrywanie akcji i doskonale mierzona akcje Holenderki Maret Grothues.

Tak się jednak nie stało: gwiazdą spotkania została Olesia Rychliuk, autora aż 23 punktów, z czego 6 bloków. Poza tym kluczowe dla losów spotkania okazało się wprowadzenie na boisko środkowej Rachel Sanchez Perez, która w zaledwie dwóch setach blokowała siatkarki z Cannes pięciokrotnie.

RC Cannes - Volero Zurych 3:2 (25:21, 9:25, 25:16, 17:25, 5:15)

Cannes: Faucette, Apitz, Lazić, Ravva, Grothues, Onyejekwe, Ortschitt (libero) oraz Bursac, Van Der Vyver, Tom, Ebata

Zurych: Thompson, Mammadowa, Rabadżiewa, Rychljuk, Ninković, Kuprianowa, Popović (libero) oraz Unternaehrer, Hagglund N., Sanchez Perez, Grbac

Komentarze (0)