Apetyt na awans - zapowiedź meczu Budowlani Łódź - Developres SkyRes Rzeszów

Podopieczne Błażeja Krzyształowicza nabierają ostatnio rozpędu i we wtorek w walce o ćwierćfinał Pucharu Polski powinny być faworytkami. Czy rywalki będą w stanie je postraszyć?

Łodzianki w 2015 roku radzą sobie naprawdę nieźle. Wstydzić mogą się jedynie za zbyt łatwą porażkę w Legionowie na początku stycznia. Od tego czasu nie straciły już jednak punktów z niżej notowanymi rywalami, a w miniony weekend, mimo że pierwszą partię przegrały jedenastoma oczkami, urwały Chemikowi Police na wyjeździe dwa sety i wróciły do domu z cennym punktem.
[ad=rectangle]
Znacznie gorzej wygląda sytuacja Developresu SkyResu Rzeszów. Po sześciu kolejnych porażkach pod koniec miesiąca przyszło przełamanie, i to wyjazdowe, w Pile, ale w minionej kolejce z Tauronem Banimexem MKS-em Dąbrowa Górnicza beniaminek na własnym terenie wygrał zaledwie jedną odsłonę. Z dwunastoma punktami na koncie ekipa z Podkarpacia plasuje się na 10. miejscu w tabeli i traci cztery oczka do KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, z którym zmierzy się w najbliższej ligowej kolejce na wyjeździe. I to właśnie na tym meczu bardziej skupiać powinny się zawodniczki Marcina Wojtowicza.

Budowlani Łódź zespół z Rzeszowa podejmowali w Atlas Arenie tuż przed końcem roku i był to dla nich mecz przełomowy. Wtedy bowiem po raz pierwszy w sezonie zawodniczki z miasta włókniarzy zgarnęły komplet punktów. Bohaterką tamtego starcia okazała się doświadczona Sylwia Pycia, która w trzech setach postawiła aż 7 skutecznych bloków! Rzeszowianki długo walczyły dzielnie, ale w końcówkach każdej z partii, często poprzez proste błędy, oddawały inicjatywę rywalkom, które były w stanie ich słabości zamieniać w kolejne zdobycze punktowe i w konsekwencji doprowadzać każdą z partii do szczęśliwego dla siebie końca.

- Teraz chcemy się za to spotkanie zrewanżować. Na pewno nie odpuścimy - zapewnia cytowany przez oficjalny serwis internetowy beniaminka Magdalena Hawryła. Niestety Marcin Wojtowicz ma spore problemy kadrowe. Do gry niezdolna jest rezerwowa atakująca Magda Jagodzińska. Ostatnio ze składu wypadła również ostoja przyjęcia - Magdalena Olszówka. Pole manewru sztabu szkoleniowego jest więc bardzo ograniczone.

W grudniu Sylwia Pycia zablokowała rzeszowianki niemal w pojedynkę
W grudniu Sylwia Pycia zablokowała rzeszowianki niemal w pojedynkę

Zupełnie inaczej zdaje się wyglądać sytuacja w ekipie Błażeja Krzyształowicza. Z roli liderki znakomicie wywiązuje się od dłuższego czasu Sanja Popović. Coraz pewniej na rozegraniu czuje się Emilia Kajzer, która stanowi wartościową alternatywę dla Magdaleny Śliwy. Do pełni zdrowia wraca Ewelina Sieczka. Duet środkowych Gabriela Polańska - Sylwia Pycia to z kolei postrach ligi.

W poprzedniej rundzie Pucharu Polski Budowlani pokonali na wyjeździe MLKS Roltex Zawiszę Sulechów. Developres SkyRes rozprawił się z kolei w Pile z PGNiG Naftą. Zwycięzca wtorkowej rywalizacji w ćwierćfinale spotka się z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna. Czy łodzianki potwierdzą swoją dobrą dyspozycję i awansują do najlepszej ósemki rozgrywek?

VII runda Pucharu Polski: Budowlani Łódź - Developres SkyRes Rzeszów / wtorek 03.02.2015 r., godz. 18:00

Źródło artykułu: