Siatkarki Fenerbahce Stambuł z Pucharem CEV

Siatkarki Fenerbahce Stambuł powtórzyły wyczyn swoich kolegów i sięgnęły po europejskie trofeum. Podopieczne Marcelo Abbondanzy w finale Pucharu CEV, pokonały Urałoczkę Jekaterinburg.

Siatkarki Fenerbahce Stambuł po wygranej w Jekaterinburgu były zdecydowanymi faworytkami finałowej rywalizacji. Turczynki potwierdziły swoją wyższość nad rosyjskim zespołem również w sobotnim starciu. Podopieczne Marcelo Abbondanzy pokonały Urałoczkę Jekaterinburg 3:0 i tym samym przypieczętowały swój triumf w rozgrywkach Pucharu CEV. W ekipie gości tym razem nie wystąpiła Sinead Jack, znana polskim kibicom z występów w AZS-ie Białystok.

W pierwszej partii, bardzo skuteczny serwis w wykonaniu gospodyń sprawił, że siatkarki Urałoczki nie zdołały nawet przez chwilę podjąć walki z rywalkami. Po serii zagrywek w wykonaniu Fernandy Garay i Kim Yeong-Koung Żółte Anioły prowadziły już 16:5, aby ostatecznie triumfować 25:11.

Zdecydowanie bardziej interesująco było w kolejnym secie. Przez dłuższy czas żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie większej niż dwa punkty przewagi. Po drugiej przerwie technicznej inicjatywę przejęły gospodynie i wydawało się, że także zakończy się bez większych emocji (21:17), jednak przyjezdne dzięki ambitnej grze zdołały doprowadzić do remisu (21:21). Od tego momentu, już do końca gra toczyła się punkt za punkt. W decydujących momentach więcej zimnej krwi zachowały Turczynki, które najpierw obroniły 2 piłki setowe, a na koniec ręką Kim Yeong-Koung zadały decydujący cios.

Siatkarki Fenerbahce Stambuł powetowały sobie ubiegłoroczne niepowodzenie i w finale Pucharu CEV sięgnęły po złote medale (fot. fenerbahce.org)
Siatkarki Fenerbahce Stambuł powetowały sobie ubiegłoroczne niepowodzenie i w finale Pucharu CEV sięgnęły po złote medale (fot. fenerbahce.org)

W trzecim secie Rosjanki przez dłuższy czas dotrzymywały kroku przeciwniczkom, jednak podobnie jak w poprzedniej odsłonie, także i tym razem więcej spokoju w kluczowych momentach zachowały podopieczne trenera Abbondanzy. Fenerbahce przy wyniku 20:20 skutecznie zakończyło trzy kolejne akcje i mimo ambitnej gry Rosjanek, nie pozwoliło sobie wydrzeć prowadzenia.

Fenerbahce Stambuł - Urałoczka Jekaterynburg 3:0 (25:11, 28:26, 25:22)

Fenerbahce: Bauer, Havlickowa, Garay, Kim, Glass, Erdem, Dalbeler (libero) oraz Oner, Tokatlioglu.

Urałoczka: Ruiz, Rusakowa, Pasynkowa, Zariażko, Safonowa, Czaplina, Czernowa (libero) oraz Ilczenko, Salina.

Pierwszy mecz: 3:2 dla Fenerbahce Stambuł

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (0)