Odświeżony Transfer podejmie ZAKSĘ - zapowiedź meczu Transfer Bydgoszcz - ZAKSA Kędzierzyn Koźle

W piątkowy wieczór ostatni zespół PlusLigi zagra ze zdecydowanie wyżej notowaną drużyną ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Transfer przystąpi do tego meczu w nieco odmienionym składzie.

Kolejne trudne zadanie czeka drużynę Transferu Bydgoszcz, która podejmie ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Zdecydowanym faworytem tego spotkanie są oczywiście zawodnicy prowadzeni przez Sebastiana Świderskiego, zwłaszcza że po czterech kolejkach podopieczni Mariana Kardasa zajmują ostatnie miejsce w tabeli PlusLigi z zerowym dorobkiem. Bydgoscy siatkarze liczą jednak, że w piątkowym meczu uda im się sprawić niespodziankę i wygrać z kędzierzyńską drużyną, co przyczyni się do znacznego polepszenia nastrojów wśród zawodników.

- Na pewno będziemy walczyć. W każdym meczu przegrywamy 1:3. Brakuje czegoś, żeby zdobyć te punkty. Jesteśmy na dnie tabeli - powiedział po meczu z Asseco Resovią Rzeszów Tomasz Bonisławski. - Zmienił nam się rozgrywający, zaczęliśmy grać troszeczkę inaczej. Miejmy nadzieję, że pomoże nam własna hala i zdobędziemy jakieś punkty - dodał libero Transferu.

Należy podkreślić, iż działacze bydgoskiego klubu po serii sromotnych porażek na

inaugurację PlusLigi zdecydowali się na pewne roszady w składzie. Już w meczu z Asseco Resovią Rzeszów na boisku pojawił się Paweł Woicki, który zdecydowanie poprawił jakoś rozegrania w drużynie z Bydgoszczy. Dodatkowym wzmocnieniem ma być również Carson Clark, który być może już w tym meczu zadebiutuje w PlusLidze. Dyspozycja 24-letniego Amerykanina zakontraktowanego we wtorek pozostaje niewiadomą dla obu ekip.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Po drugiej stronie barykady znajdą się siatkarze z Kędzierzyna, którzy po przeciętnym początku tego sezonu zajmują w tabeli dopiero piąte miejsce. W ostatni weekend ulegli na własnym parkiecie drużynie Jastrzębskiego Węgla w emocjonującym pojedynku zakończonym tie-breakiem. Trener ZAKSY krytycznie ocenił to spotkanie: My w pierwszych dwóch setach nie mogliśmy znaleźć punktu zaczepienia. Praktycznie w każdym elemencie graliśmy źle, nie mogliśmy wrócić do gry - powiedział Świderski.

Dodatkowym obciążeniem dla kędzierzynian jest gra w Lidze Mistrzów. We wtorek musieli uznać wyższość belgijskiej ekipy Knack Roeselare, która zajmuje pierwsze miejsce w tabeli grupy G z kompletem zwycięstw.

Patrząc na składy obu drużyn, goście na czele z Pawłem Zagumnym, Marcinem Możdżonkiem czy Jurij Gladyrem wydają się zdecydowanym faworytem. Bydgoszczanie liczą jednak, że nowi zawodnicy wsparci dobrą grą Yassera Portuondo i Marcina Wiki skutecznie stawią czoła rywalom. W składzie gospodarzy zabraknie najprawdopodobniej Miłosza Zniszczoła i Maikela Salasa Moreno, którzy leczą kontuzje.

Czy wzmocniony Transfer jest w stanie sprawić niespodziankę i przełamać w końcu niekorzystną passę? Czy faworyzowana ZAKSA zgodnie z planem zdobędzie w Bydgoszczy trzy punkty? Odpowiedzi na te pytania poznamy już w piątek. Na relację live zapraszamy do portalu SportoweFakty.pl!

Transfer Bydgoszcz - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle / 8.11.2013 r. (piątek), godzina 18:00.

Komentarze (3)
avatar
Kulozęby_Tony
8.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że w takim mieście jak Bydgoszcz siatkówka w wydaniu męskim nie poszła do przodu zważywszy na to co miało miejsce w poprzednich sezonach. 
avatar
szakal44
8.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wystarczy grać na Gacka i pkt. będą !!! 
pepsiBKS
7.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
odrodzony? wzmocniony, to na pewno, ale do odrodzenia to potrzeba jakichś punktów, a najlepiej zwycięstwa.