LE Kobiet: Tylko Serbki mogą spać spokojnie

Do końca fazy grupowej Ligi Europejskiej Kobiet pozostała tylko jedna seria spotkań. Cztery reprezentacje walczą o dwa miejsca, które premiowane są awansem do Final Four.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa A

W grupie A nie zawiodły dwie najlepsze drużyny, czyli Serbia i Francja. Nie dały one najmniejszych szans swoim przeciwniczkom, odnosząc pewne zwycięstwa. Francuzki dwukrotnie pokonały Greczynki 3:1, zaś Serbki bez większych przeszkód uporały się z Hiszpankami.

Ambitne zawodniczki z Półwyspu Iberyjskiego za wszelką cenę chciały pokazać się z jak najlepszej strony, jednak kiedy wygrały partię numer dwa w pierwszym spotkaniu (doprowadzając do remisu), reprezentantki Serbii wrzuciły drugi bieg, dwukrotnie gromiąc swoje przeciwniczki w kolejnych partiach (25:9, 25:10).

Grecja - Francja 1:3 (18:25, 25:22, 21:25, 17:25)

Grecja - Francja 1:3 (20:25, 25:17, 17:25, 23:25)

Serbia - Hiszpania 1:3 (25:14, 21:25, 25:9, 25:10)

Serbia - Hiszpania 0:3 (25:17, 25:21, 25:22)

Grupa B

Zawodniczki z Bułgarii ciągle nie mogą być pewne swojego miejsca w Final Four. Wprawdzie dwukrotnie pokonały one reprezentantki Węgier, jednak w tym samym czasie dwa zwycięstwa odniosły zawodniczki z Czech. Ostatnia seria spotkań będzie zatem bardzo emocjonująca, gdyż czeka nas bezpośrednia walka o awans pomiędzy dwiema najlepszymi drużynami w tej grupie.

Bułgaria - Węgry 3:1 (25:17, 23:25, 25:18, 25:18)

Bułgaria - Węgry 3:0 (25:15, 25:11, 25:16)

Czechy - Izrael 3:1 (17:25, 25:15, 25:20, 25:20)

Czechy - Izrael 3:0 (30:28, 25:11, 25:16)

Grupa C

Swoją sytuację w tabeli grupy C znacznie skomplikowały Rumunki, które miały ogromną szansę na zbliżenie się do prowadzących Turczynek. Tej okazji jednak nie wykorzystały i po zwycięstwie 3:0 nad Chorwacją w drugim spotkaniu uległy one swoim rywalkom w takim samym stosunku.

Z pewnością wiele powodów do radości mają Białorusinki, którym udało się pokonać faworyzowane zawodniczki z Turcji. Podobnie jak w grupie B, w ostatniej kolejce spotkań dojdzie do spotkania dwóch drużyn rywalizujących o awans do Final Four. Rumunki podejmą nieobliczalne zawodniczki z Białorusi.

Białoruś - Turcja 1:3 (25:20, 15:25, 21:25, 19:25)

Białoruś - Turcja 3:1 (25:23, 27:25, 20:25, 25:18)

Chorwacja - Rumunia 0:3 (25:27, 21:25, 24:26)

Chorwacja - Rumunia 3:0 (27:25, 25:23, 25:14)

Źródło artykułu: