Mam nadzieję, że jednego dnia zagram w waszej lidze - komentarze po Turnieju im. Jana Strzelczyka

Dobiegł końca Turniej im. Jana Strzelczyka w Rzeszowie. Nie zawiódł on poziomem i ściągnął na trybuny znaczną liczbę kibiców, którzy mogli podziwiać prawdziwe siatkarskie gwiazdy. Trudno było znaleźć zawodników, którym ten trzydniowy sprawdzian nie przypadł do gustu. Wszyscy zgodnie wypowiadali się o perfekcyjnej organizacji i wspaniałej widowni, a także o bardzo dobrze dobranych przeciwnikach. Poniżej opinie, które zostały wypowiedziane przez uczestników turnieju.

Leonel Marshall (Fenerbahce Stambuł): Zawsze jest miło rozegrać dużo nieoficjalnych gier, wtedy my gramy na luzie oraz dużo osób przychodzi nas oglądać. Zagraliśmy trzy mecze na wysokim poziomie a był to pierwszy poważny sprawdzian przed ruszającą w tym miesiącu ligą. W Polsce jest wielkie zainteresowanie siatkówką i da się to wyczuć. Bardzo możliwe, że jednego dnia będę grał w Polsce, ponieważ jestem bardzo ciekawy gry w waszym kraju. Bardzo lubię Polaków, lubię wasz kraj, więc mam nadzieję,że jednego dnia zagram w waszej lidze.

Markus Nilsson (Copra Morpho Piacenza): To był wspaniale zorganizowany i świetnie obsadzony turniej. Dopisała również publiczność, która była wspaniała. To był dla nas wszystkich fantastyczny weekend. Miejscowa drużyna pokazała, że ma bardzo silny zespół. Jeśli uzupełnią skład brakującymi zawodnikami mają szansę na zdobycie laurów we wszystkich rozgrywkach w jakich biorą udział.

Wypowiedzili się również zdobywca nagrody w kategorii najlepszego atakującego turnieju - Aleh Akhrem i trener Asseco Resovii Rzeszów - Ljubo Travica:

Aleh Akhrem (Asseco Resovia Rzeszów): To był świetny turniej zarówno dla nas zawodników jak i dla kibiców, gdyż przyjechały gwiazdy. Zespoły z, którymi graliśmy pozwoliły nam sprawdzić swoje umiejętności i wskazały elementy nad którymi jeszcze musimy pracować. Mamy za sobą ciężki tydzień, przez cztery dni trenowaliśmy na siłowni po czym przez cztery kolejne dni rozgrywaliśmy mecze. Ale to już historia. Teraz skupiamy się na następnym turnieju za tydzień w Krośnie.

Ljubmir Travica (Trener Asseco Resovii Rzeszów):Jestem bardzo zadowolony z mojej drużyny po tym turnieju. Przyjechały bardzo mocne drużyny, a chłopaki dali z siebie wszystko. Prawda jest taka, że przegrali dwa mecze , ale w tym momencie nieważny jest rezultat, gdyż pokazaliśmy dobrą grę, a należy pamiętać ,że dalej trwa nasz okres przygotowawczy. Za tydzień mamy turniej w Krośnie. Możliwe, że już z Krzysztofem Ignaczakiem w składzie. Będę z nim rozmawiał o udziale w tym turnieju, gdyż on jest gotowy do gry - jest w dobrej formie fizycznej, teraz kwestia tylko jak po Mistrzostwach Świata wygląda jego forma psychiczna. Jak powiedziałem, będziemy rozmawiali w niedługim czasie i wyjaśnimy tę kwestię. Na ligę mamy swoje cele. Nie mogę ich konkretnie wskazać, wszystko zweryfikuje boisko.

Komentarze (0)