Reprezentacja Polski rozegrała kolejne spotkanie z Białorusią. W Szczyrku, gdzie rozegrano nieoficjalny pojedynek sparingowy, trenerzy obu ekip dali szanse zawodniczkom, które nie grały w piątkowym meczu. W szeregach biało-czerwonych poza Bereniką Okuniewską i Eweliną Sieczką, które były w składzie polskiej reprezentacji podczas pojedynku w Węgierskiej Górce, na parkiecie pojawiły się: Marta Haładyn, Anna Barańska, Maja Tokarska, Kinga Kasprzak, Mariola Zenik, Katarzyna Konieczna, Ilona Gierak, Krystyna Strasz i Zuzanna Efimienko. Trenerzy Nikołaj Karpol i Jerzy Matlak umówili się na rozegranie czterech setów, a pojedynek zakończył się nietypowym rezultatem 2:2 (24:26, 18:25, 25:11, 25:20).
Kolejny, oficjalny pojedynek obie ekipy rozegrają w niedzielę w Goczałkowicach. Początek spotkania przewidziano na godzinę 16.00.
na Instagramie 
na Facebooku 
