Agnieszka Starzyk: Dużo zdrówka i radości na co dzień

Ostatnia przedświąteczna kolejka PlusLigi Kobiet została rozegrana w ubiegły weekend. W wypowiedziach pomeczowych dało się odczuć, że zawodniczki i trenerzy myślami są już przy Świętach Bożego Narodzenia. Portal SportoweFakty.pl skorzystał z okazji i po spotkaniu AZS Białystok - Centrostal Bydgoszcz o Święta zapytał Agnieszkę Starzyk.

Siatkarki w trakcie rozgrywek ligowych nie mają zbyt dużo wolnego czasu. Ciągłe treningi i mecze potrafią być męczące, dlatego czas wolny na Święta na pewno jest bardzo potrzebny zawodniczkom grającym w PlusLidze Kobiet. - Kilka dni wolnego się nam przyda, odpoczniemy trochę, zregenerujemy się - powiedziała naszemu portalowi Agnieszka Starzyk.

Święta to bardzo rodzinny czas. A gdzie Boże Narodzenie spędzi w tym roku siatkarka Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok - Agnieszka Starzyk? -- Niestety w tym roku nie wyjeżdżam na Święta do rodziny. Spędzam je w Białymstoku, ale rodzina przyjeżdża do mnie - stwierdziła zawodniczka. Boże Narodzenie nierozerwalnie kojarzy się z choinką i prezentami. Z Agnieszką Starzyk rozmawialiśmy po meczu AZS-u Białystok z Centrostalem Bydgoszcz, czyli kilka dni przed Świętami i wtedy jeszcze nie miała przygotowanych prezentów dla najbliższych. - Prezenty jeszcze nie są gotowe, jeszcze nie było na to czasu, ale mam nadzieję, że się go trochę znajdzie i je kupię - zdradziła portalowi SportoweFakty.pl przyjmująca AZS-u.

W piosence "Dzień Jeden w Roku" słyszymy: "wszyscy wszystkim ślą życzenia". Czego na Święta można życzyć Agnieszce Starzyk? - Myślę, że tego co zwykle, czyli dużo zdrówka i radości na co dzień. Portal SportoweFakty.pl oczywiście tego Pani Agnieszce życzy.

Komentarze (0)