Trwają igrzyska olimpijskie w Paryżu. W sobotę swój ostatni mecz w fazie grupowej rozegrali Polscy siatkarze, którzy zagrali z Włochami.
Dzień wcześniej do stolicy Francji przyleciała Anna Kurek, żona Bartosza. 30-latka zwiedzała Paryż, a na swoim Instastories opublikowała kilka zdjęć. Do jednej z fotografii zapozowała na balkonie, a w tle wkleiła rysunkową wersję wieży Eiffla.
Przy okazji swojej wizyty zapoznała się też z gastronomiczną stroną Paryża. Na Instastories zamieściła zdjęcie wykonane w eleganckiej kawiarni, w której spożywała śniadanie. "Bonżur" - podpisała fotografię.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Kolejne medalowe nadzieje Polski? "To byłaby sensacja"
Oczywiście, punktem obowiązkowym jej wizyty był sobotni mecz reprezentacji Polski z Włochami. Spotkanie rozpoczęło się o 17:00, a na godzinę przed jego startem Anna Kurek zamieściła na Instastories krótki filmik w biało-czerwonej koszulce. Dość jednoznacznie pokazała tym, że będzie śledziła popisy swojego męża i jego kolegów z wysokości trybun.
Przypomnijmy, że zarówno Polacy, jak i Włosi wygrali dwa swoje pierwsze mecze, pokonując Brazylię i Egipt. Obie reprezentacje miały już więc zapewniony awans do ćwierćfinału, a stawką ich bezpośredniego pojedynku jest pierwsze miejsce w grupie i teoretycznie lepsze rozstawienie w fazie pucharowej. Siatkarze z Półwyspu ostatecznie wygrali 3:1. Polacy w 1/4 finału zagrają ze Słowenią.
Instagram Anna Kurek
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)