Chinki wciąż niepokonane. Turczynki odbiły sobie ostatnią porażkę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Chin
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Chin
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Chin zanotowała w sobotę trzecie zwycięstwo w Lidze Narodów. Oprócz nich spotkania dotychczas nie przegrały jeszcze Brazylijki, Japonki oraz Amerykanki. Ostatnią porażkę z aktualnymi wiceliderkami odbiły sobie Turczynki.

Od zwycięstwa w inauguracyjnym secie spotkanie z Tajlandkami rozpoczęły Belgijki. Dwie kolejne partie wpadły jednak na konto zespołu z Azji. Siatkarki z Europy walczyły do samego końca i w emocjonującym tie-breaku postawiły na swoim.

Mniej emocji dostarczyło starcie niepokonanych Chinek z Włoszkami. Zespół z Europy spisał się jedynie w drugim secie, kiedy to zdołał doprowadzić do remisu w meczu. Siatkarki z Azji nie pozwoliły na więcej i bez większych problemów zgarnęły kolejne zwycięstwo.

Jednostronnym wynikiem zakończyło się starcie Turczynek, które odbiły sobie porażkę z Chinkami i pokonały reprezentację Bułgarii 3:0. Po nieoczekiwanej wpadce tym razem faworyt nie zawiódł i dopisał na swoje konto drugie zwycięstwo podczas Ligi Narodów Kobiet.

3. kolejka Ligi Narodów Kobiet:

Tajlandia - Belgia 2:3 (22:25, 25:18, 25:23, 21:25, 13:15)

Chiny - Włochy 3:1 (25:13, 20:25, 25:22, 25:18)

Bułgaria - Turcja 0:3 (19:25, 21:25, 16:25)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 USA 321211133:7
2 Brazylia 291210231:12
3 Włochy 291210231:13
4 Chiny 26128429:17
5 Japonia 25128430:16
6 Serbia 23128427:20
7 Turcja 23127528:18
8 Tajlandia 15125722:25
9 Dominikana 14125719:27
10 Niemcy 14124820:27
11 Holandia 14124820:28
12 Kanada 12124817:26
13 Polska 12124818:29
14 Bułgaria 12124814:27
15 Belgia 8124818:32
16 Korea Południowa 0120123:36

Przeczytaj także: Popisowy występ polskich siatkarek. Koreanki były bez szans Trzecie starcie Polek w Lidze Narodów. Zobacz tabelę po meczu

ZOBACZ WIDEO: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

Źródło artykułu: