W podnoszeniu ciężarów USA na igrzyskach w Rio reprezentuje czwórka zawodników, w tym aż trzy kobiety. Jedynym mężczyzną w tym gronie jest Kendrick James Farris.
Farris będzie startować w podnoszeniu ciężarów w kat. 94 kg. Przy wzroście 168 cm waży 93 kg. Jego konkurencja zostanie rozegrana w sobotę 13 sierpnia, a Amerykanin ma szansę na wywalczenie medalu.
Jest jednym z najsilniejszych Amerykanów. Niektórym może być trudno uwierzyć w to, jak wygląda dieta jedynego męskiego przedstawiciela USA w podnoszeniu ciężarów.
Farris jest weganem. Trzykrotny olimpijczyk przeszedł na dietę wegańską krótko po narodzinach swojego syna, we wrześniu 2014 roku. - Naprawdę nie wiem, co mi się stało. Mój syn urodził się prawie dwa lata temu i wtedy coś się we mnie zmieniło. Poczułem potrzebę zrobienia czegoś innego. Coś jak powrót do najczystszej formy naszego życia, naszego bytu. I tak zaczęło się od jedzenia - wyjaśnił Amerykanin.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Niewiadoma: czułam pustkę w moich nogach (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Okazuje się, że jednym z największych sceptyków była żona sportowca. - Pamiętam kiedy pierwszy raz powiedziałem o tym mojej żonie. Wyśmiała mnie, bo nie sądziła, że mówię poważnie, a tak właśnie było. Jestem weganem - zaznaczył.
Farris występował już na igrzyskach. W 2008 roku zajął ósme miejsce w podnoszeniu ciężarów w kat. 85 kg, a cztery lata temu w Londynie był dziesiąty. W Rio w walce o medale będzie kibicował mu cały wegański świat.