Wizyta Rafała Sonika we Wrocławiu była zaplanowana od dłuższego czasu. Zwycięzca Rajdu Dakar dokonał odsłonięcia swojej figury, zbudowanej z LEGO. Do jej budowy konieczne było użycie 250 tys. klocków. Dla Sonika była to też okazja, aby zwiedzić Stadion Miejski, na którym na co dzień grają piłkarze Śląska Wrocław. Polski sportowiec wizytował m. in. szatnie znajdujące się na wrocławskim obiekcie.
W trakcie pobytu 51-latek, jeden z najbogatszych Polaków, znalazł czas na spotkanie z dziećmi. Miały one nie tylko okazję zadać mu pytania dotyczące rywalizacji na quadach i jego kariery, ale też pozować do wspólnych zdjęć i zebrać autografy. Ogromne wrażenie na nich zrobił też helikopter, którym Sonik przyleciał do Wrocławia
Dla Sonika to ostatnie chwile w Polsce przed występem w kolejnej edycji Dakaru. Będzie to dla niego jubileuszowy, dziesiąty start w tej wymagającej imprezie. Równocześnie jest to 40. edycja rajdu. - Czy może być lepsza okazja, by znów powalczyć o Beduina? - zastanawia się Sonik.
ZOBACZ WIDEO: Udało się zneutralizować Lewandowskiego. Marek Wawrzynowski: Jest poważny problem