Rajd Sardynii: podium Polaków na prologu

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Kamienista trasa na prologu była preludium tego co w najbliższych trzech dniach czeka uczestników Rajdu Sardynii. W stawce quadów najszybszy okazał się Sebastien Souday. Tuż za nim na metę wpadł Kamil Wiśniewski, a trzeci czas odnotował Rafał Sonik.

W tym artykule dowiesz się o:

- Uwielbiam się ścigać na Sardynii! Przejechałem tu bardzo dużo kilometrów, a każdy kolejny przynosi mi ogromną radość. Niezależnie od tego, czy jedziemy w Pucharze Świata, czy nie, ten rajd pozostaje wielkim wyzwaniem. Nie można się go nauczyć na pamięć. Trzeba wciąż być bardzo czujnym - mówił trzykrotny triumfator zmagań na włoskiej wyspie, Rafał Sonik.

Na krótkim prologu lepiej spisały się quady z większym prześwitem. Atutem Yamahy 450, na którą co roku stawia Sonik jest z kolei jej niewielka waga. Ten parametr będzie mieć duże znaczenie w nadchodzących dniach, kiedy zawodnicy codziennie będą pokonywać ponad 200 km górskich tras. W teorii większe problemy w tym terenie może mieć Kamil Wiśniewski, ale sześciokrotny zdobywca Pucharu Świata nie ma obaw o swojego rajdowego partnera.

- Kamil doskonale radzi sobie na Sardynii i nigdy nie miałem poczucia, że brakuje mu umiejętności, pary, czy woli walki. Spodziewam się, że mimo wagi quada, będzie tu bardzo szybki - podkreślił.

W niedzielę zawodnicy będą mieli do pokonania 320 km w drodze na południe do miejscowości Arborea, gdzie spędzą dwie noce przed wtorkowym etapem maratońskim.

Wyniki prologu:
1. Sebastien Souday (FRA) 5.17
2. Kamil Wiśniewski (POL) +0.06
3. Rafał Sonik (POL) +0.29

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica ponownie za kierownicą F1. Kulisy wielkiego powrotu Polaka

Komentarze (0)