Auto Krzysztofa Hołowczyca zatrzymało się już na 48. kilometrze odcinka specjalnego. Dopiero po 30 minutach polski kierowca ruszył w kierunku pierwszego punktu kontrolnego. Niestety Hołowczyc ma już sporą stratę do lidera, która wynosi 50 minut.
Prawdopodobnie pojawił się problem z układem kierowniczym lub zawieszeniem.