Agata Wróbel cierpi na cukrzycę i polineuropatię, co znacząco utrudnia jej codzienne funkcjonowanie. 43-latka ma kłopoty ze wzrokiem i chodzeniem.
Z reportażu TVP Sport wynika, że sztangistka odmawia jednak leczenia i na razie nie przyjęła także mieszkania od gminy.
W nocy Wróbel opublikowała w mediach społecznościowych wiersz Moniki Andrzejczak "Pożyczam ci moje buty", który odzwierciedla jej emocje i trudności.
"Przyjdź, pożyczam ci moje buty, żebyś zanurzył się i zagrał w nich przez chwilę, w tych samych wodach, gdzie kiedyś utonęłam" - to pierwsze słowa wiersza.
Na koniec wpisu Agata Wróbel dopisała wymowne zdanie. "A na koniec przyjdź pożyczę ci moje oczy a ty mi powiedz czy jeszcze coś przez nie widzisz".
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy wspierających Wróbel. "Agata, nie poddawaj się, jesteś kobietą, sportowcem, z moich stron, daj sobie pomóc" - piszą internauci, zachęcając ją do przyjęcia pomocy.
Po tym jak niedawno ujawniono problemy zdrowotne Agaty Wróbel, premier Donald Tusk przyznał srebrnej i brązowej medalistce olimpijskiej dożywotnią rentę specjalną w wysokości 5 tys. złotych miesięcznie, co ma ułatwić jej codzienne życie i walkę o zdrowie.
Wsparcie dla sportsmenki zapewnił także Polski Związek Podnoszenia Ciężarów oraz Ministerstwo Sportu, które zorganizowały opiekę medyczną w jednym ze szpitali w Krakowie.
Sama Wróbel bardzo troszczy się także o swoje psy. Ostatnio w mediach społecznościowych zaapelowała o zbiórkę funduszy na szczepienie psów (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Dla niej mąż nie przyjął propozycji transferu. "Nie rządzę w związku"