Wisła Płock pokonała Azoty Puławy 40:37 i zagra w finale Pucharu Polski. - Nie mamy się czego wstydzić. To był bardzo fantazyjny mecz w ataku, na pewno dobry dla oka - powiedział Rafał Przybylski, zawodnik Azotów.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
Wisła Płock pokonała Azoty Puławy 40:37 i zagra w finale Pucharu Polski. - Nie mamy się czego wstydzić. To był bardzo fantazyjny mecz w ataku, na pewno dobry dla oka - powiedział Rafał Przybylski, zawodnik Azotów.