W tym sezonie Ligi Mistrzów polskie kluby miały poważne problemy. Do samego końca Industria Kielce i Orlen Wisła Płock walczyli o to, by znaleźć się w fazie play-off i ostatecznie ta sztuka im się udała.
Industria po zajęciu 6. miejsca w swojej grupie trafiła na Fuechse Berlin. Niewiele zabrakło, by niemiecki klub wywalczył sobie bezpośredni awans do ćwierćfinału, ale ostatecznie uplasował się na 3. lokacie.
W pierwszym starciu pomiędzy tymi drużynami trudno było wskazać faworyta z uwagi na to, że Industria gościła u siebie Fuechse. Gospodarze po pierwszej połowie prowadzili nawet 14:12, by ostatecznie w fatalnym stylu przegrać 27:33.
Tym samym przed rewanżową potyczką kielczanie są pod ścianą. W końcu muszą zwyciężyć różnicą sześciu bramek, by doprowadzić do dogrywki. O sprawienie sensacji w Berlinie Industria postara się 2 kwietnia.
Właśnie na ten dzień zaplanowano rewanżowe starcie pomiędzy polską a niemiecką ekipą. Pierwszy gwizdek sędziego będzie mieć miejsce o godzinie 18:45. Transmisja telewizyjna na Eurosporcie 1, w internecie na platformach Max i Player, a relacja tekstowa na portalu WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Aida Bella zrobiła karierę poza sportem. "Prawdziwe zderzenie z biznesem"
