Wichura zatrzymała Bjerringbro. Siódemka 11. kolejki Ligi Mistrzów wg WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dwóch szczypiornistów Orlen Wisły Płock w siódemce 11. kolejki Ligi Mistrzów według WP SportoweFakty. Wicemistrzowie Polski odnieśli bardzo ważne zwycięstwo nad Bjerringbro-Silkeborg (28:25). Sprawdź, którzy zawodnicy błyszczeli w tej serii gier.

1
/ 8

W tym sezonie, po części z powodu kontuzji kolana, nieco w cieniu Rodrigo Corralesa i Adama Morawskiego. Gdy jednak pojawia się między słupkami, niemal zawsze zapewnia wysoką jakość. Bohater płockiej publiczności w meczu z Bjerringbro-Silkeborg ponownie porwał trybuny.

"Wichura" w pierwszej połowie odpierał ataki duńskiego zespołu i utrzymywał Nafciarzy w grze. Najważniejsze interwencje zapisał na swoim koncie w końcówce. W 56. minucie, przy stanie 25:24, obronił trzeci rzut karny w meczu i dał oddech swoim kolegom. W dużej mierze dzięki paradom Wicharego Nafciarze wygrali 28:25 i jedną nogą są w TOP 16 rozgrywek.

2
/ 8

Już dawno nikt tak nie uszczęśliwił kibiców w Celje jak Luka Zvizej. Skrzydłowy na dwie sekundy przed końcem rzucił zwycięską bramkę w meczu z Vive Tauronem Kielce (34:33). Zvizej zasłużył na wyróżnienie nie tylko dzięki decydującemu trafieniu. Słoweniec siedem razy cieszył się z gola (4/5 z karnych). 36-latek potwierdził, że do sportowej emerytury mu daleko i przydaje się zespołowi zarówno jako wysunięty obrońca, jak i snajper.

3
/ 8

Na taki występ czekali w Płocku od lipca, czyli odkąd Portugalczyk pojawił się nad Wisłą. Duarte zamienił się w maszynę do rzucania bramek, co podczas pobytu w Polsce nie było raczej regułą. Pod koniec pierwszej połowy cztery razy posłał piłkę do siatki, znakomicie rozpoczął też drugą część, rzucając trzy bramki. W całym meczu z Bjerringbro nie pomylił się ani razu. Oby takie popisy stały się regułą.

4
/ 8

Środek rozegrania: Miha Zarabec (Celje Pivovarna Lasko)

Nie imponuje warunkami fizycznymi, ale zwrotnością i sprytem nadrabia swoje niedoskonałości. W meczu z kielczanami miał naprzeciwko siebie wirtuoza rozegrania i swojego mentora, Urosa Zormana. Zarabec tym razem przyćmił zawodnika, którego do niedawna podpatrywał na zgrupowaniach reprezentacji. 25-latek większość ze swoich siedmiu bramek rzucił po indywidualnych rajdach, powoli stających się jego znakiem firmowym. Wydaje się, że tylko kwestią czasu pozostaje transfer Zarabeca do czołowych klubów kontynentu.

5
/ 8

Prawe rozegranie: Albin Lagergren (IFK Kristianstad)

Szwedzkie młode wilki kąsają coraz mocniej. Wprawdzie 25-letni Lagergren w porównaniu chociażby do 20-letniego Jerry'ego Tollbringa młodzieniaszkiem już nie jest, ale dopiero niedawno wypłynął na szerokie wody. Szweda uskrzydlił debiut w reprezentacji i świetne występy na styczniowych mistrzostwach świata. Lagergren osiem razy pokonał Mikaela Appelgrena i Andreasa Palickę, swoich rodaków w bramce Rhein-Neckar Loewen. Pomimo znakomitego dnia prawego rozgrywającego, IFK Kristianstad nie urwało punktów Lwom z Mannheim (29:31).

ZOBACZ WIDEO: Masternak broni gwiazdora z Niemiec. "To tylko jego sposób na promocję"

6
/ 8

Prawoskrzydłowy: Niclas Ekberg (THW Kiel)

Kolejny dobry mecz w wykonaniu Szweda. Przed tygodniem w zestawieniu wylądował na ławce, tym razem już w gronie najlepszych. Ekbergowi zdarzały się lepsze występy, ale biorąc pod uwagę klasę przeciwnika, siedem bramek przeciwko Veszprem to znakomity wynik. Koledzy nie poszli jednak w ślady skrzydłowego. Oprócz Patricka Wiencka, kilończycy zawiedli i przegrali na własnym parkiecie z Veszprem 25:27.

7
/ 8

Chimeryczny - czasami zupełnie niewidoczny, innym razem grający w innej lidze. Ot, cały Baena. Potężnie zbudowany Hiszpan w meczu z IFK Kristianstad przypominał zawodnika, który kilkanaście tygodni temu rozstrzelał Vive Tauron Kielce. Baena z dużą swobodą dochodził do pozycji rzutowej. Wygranie z nim pojedynku właściwie graniczyło z cudem. Nic nie zdziałali także bramkarze mistrzów Szwecji. Hiszpan zakończył mecz z ośmioma bramkami w ośmiu próbach.

8
/ 8
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (11)
avatar
uły uły
21.02.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hmmm ok a jak to szło? "Wichary ok ale Malcher wcale nie byłby gorszy" czy jakoś tak... Ale Piotrze i tak nie zrozumiesz tego..  
avatar
Petrochemia
20.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Pozdrawiam tych co mi wmawiali, że Malcher jest lepszy od Wicharego :)