Łomża Vive Kielce zrealizowała plan. Wygrana bez kluczowych graczy

PAP / Maciej Kulczyński / Zawodnicy Zagłębia Lubin Mateusz Drozdalski (C) i Tomasz Pietruszko (P) oraz Uladzislau Kulesh (L) z Łomży Vive Kielce
PAP / Maciej Kulczyński / Zawodnicy Zagłębia Lubin Mateusz Drozdalski (C) i Tomasz Pietruszko (P) oraz Uladzislau Kulesh (L) z Łomży Vive Kielce

Bez sensacji w PGNiG Superlidze. MKS Zagłębie Lubin uległo u siebie Łomży Vive Kielce (24:32), która przyjechała na Dolny Śląska bez kilku ważnych graczy.

Łomża Vive Kielce do Lubina udała się bez kilku kluczowych zawodników, zabrakło chociażby Alexa Dujshebaeva, Dylana Nahi, Igora Karacicia i Szymona Sićko, ale nie miała też raczej większych problemów z zainkasowaniem trzech punktów.

Nie był to jednak typowy mecz do jednej bramki. MKS Zagłębie Lubin w pierwszej połowie starało się nawiązać walkę, licząc na korzystny wynik (11:12 w 23'). Końcówka odsłony należała już jednak do faworytów starcia i od tego momentu ekipa ze stolicy polskiej miedzi nie potrafiła już mocniej zagrozić drużynie z województwa świętokrzyskiego.

W drugiej części pojedynku Łomża Vive Kielce powiększyła wypracowaną do przerwy przewagę i spokojnie kontrolowała mecz (15:22 w 40'). Bardzo dobrze wyglądała u gości współpraca z pierwszą linią. Duet obrotowych Nicolas Tournat i Arciom Karalek zdobył dla kieleckiej drużyny aż dwanaście bramek, podczas gdy MKS Zagłębie Lubin niespecjalnie szukało gry z kołem.

Jakość widowiska obniżały straty po obu stronach boiska. Zespół Miedziowych zaliczył ich aż 15, a Łomża Vive Kielce niewiele mniej, bo 12. Niemniej cel został zrealizowany, a były nim trzy punkty i skorzystanie ze wszystkich zawodników zgłoszonych na piątkowy mecz.

MKS Zagłębie Lubin - Łomża Vive Kielce 24:32 (11:15)

Zagłębie: Schodowski, Bartosik, Byczek - Drozdalski 4, Bekisz 4, Iskra, Czyczykało 5, Gębala 5, Bogacz 4, Marciniak 1, Hajnos 1, Adamski, Stankiewicz, Pietruszko.
Karne: 0/1
Kary: 14 min.

Vive: Wolff, Kornecki - Vujović 4, Thrastarson 2, Paczkowski, Kulesz 3, Yusuf 3, Moryto 3, Surgiel 1, Sanchez, Karalek 6, Domagała 1, Tournat 6.
Karne: 3/4
Kary: 4 min.

---> Rollercoster w Lublinie. Vitoria Macedo ponownie bohaterką KPR Gminy Kobierzyce
---> Wielkie plany muszą poczekać. Niedoszła potęga zawiodła w lidze

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek bije rekordy popularności. Szok!

Komentarze (6)
endriu122
30.04.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Kielce , szacunek dla Lubina. 
avatar
Betrus
29.04.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Mecz jak wszystkie inne w wykonaniu Mistrza Polski. Spokojne prowadzenie od początku do końca.Szkoda tylko ,że znów złote medale będziemy odbierać przy prawie pustej hali na podwarszawskim osie Czytaj całość
avatar
kck
29.04.2022
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Przyjeżdża hegemon, 18x MP i od razu widać to na trybunach. Brawo dla kibiców Zagłębia, pokazaliście dzisiaj, gdzie jest stolica. 
avatar
Maxi .102
29.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Szału nie było....:)