20-latek trafił do Opola z gdańskiego SMS-u, podpisał kontrakt do 2021 roku. Był uznawany za duży talent, regularnie pojawiał się na zgrupowaniach reprezentacji juniorów, ale w Opolu nie pokazał swojego potencjału.
Dariusz Skraburski zmagał się z urazami, opuścił wiele spotkań i nie odgrywał znaczącej roli w zespole. W tym sezonie tylko raz znalazł się w kadrze meczowej. Podczas przygody z klubem wyróżnił się głównie spotkaniem przeciwko Vive Kielce, w grudniu 2018 roku rzucił mistrzom Polski siedem bramek. Kilka miesięcy później świętował brązowy medal Superligi.
Z początkiem listopada jego umowa z Gwardią przestała obowiązywać, została rozwiązana za porozumieniem stron. Powodem sprawy rodzinne.
W kadrze opolan pozostało dwóch graczy, którzy przeważnie występują na lewym rozegraniu - Wiktor Kawka i wypożyczony z Orlenu Wisły Płock Paweł Kowalski.
ZOBACZ:
Gwardia wiceliderem tabeli
ME 2020 kobiet wielkim absurdem?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie