PGNiG Superliga. Patryk Mauer i Maciej Zarzycki poprowadzili Gwardię do zwycięstwa w Głogowie

Newspix / MIROSŁAW SZOZDA / Na zdjęciu: Maciej Zarzycki
Newspix / MIROSŁAW SZOZDA / Na zdjęciu: Maciej Zarzycki

Gwardia Opole nie miała najłatwiejszej przeprawy w meczu z Chrobrym Głogów. Przyjezdni zachowali zimną krew w ostatnich minutach i zwyciężyli 35:31.

Można było się spodziewać, że w Głogowie dojdzie do ciekawego spotkania. Zmierzyły się drużyny, które w pierwszej kolejce zdobyły po trzy punkty.

Sezon 2019/2020 Chrobry rozpoczął w najlepszy możliwy sposób. Z Kwidzyna wrócił z kompletem punktów, a zdobycz smakowała szczególnie, bo została wyrwana po bardzo zaciętym boju. Bohaterem został Ołeksandr Tilte, który zdobył aż dziesięć bramek.

Nie zawiodła również Gwardia Opole, która pokonała prowadzonego przez Bartosza Jureckiego Piotrkowianina Piotrków Trybunalski (33:29). Wtedy wyróżnił się tercet Maciej Zarzycki, Patryk Mauer i Szymon Działakiewicz. W bramce imponował Adam Malcher.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewała

Po dobrym początku sezonu na Dolnym Śląsku apetyt wzrósł na coś więcej niż tylko spokojny ligowy byt. Pierwsza połowa to potwierdzała, bo gospodarze walczyli z gośćmi jak równy z równym. Rezultat po trzydziestu minutach wyniósł 18:17 dla opolan. Głogowianie nie składali jednak broni.

Druga część meczu w dalszym ciągu była zacięta i wyrównana. Chrobry momentami prowadził, ale końcówka należała do Gwardii. Zachowali zimną krew, co przełożyło się na bezlitosną grę w ataku.

Wśród opolan wyróżniało się przede wszystkim dwóch zawodników, Patryk Mauer i Maciej Zarzycki. Zdobyli oni kolejno jedenaście i siedem bramek. Mieli stuprocentową skuteczność! Niewątpliwie można nazwać ich ojcami sukcesu. Nie można jednak zapominać o Adamie Malcherze, którego gra w defensywie ułatwiła drogę do cennego zwycięstwa.

PGNiG Superliga Mężczyzn, 2. kolejka:

Chrobry Głogów - KPR Gwardia Opole 31:35 (17:18)

Chrobry: Stachera, Derewiankin, Kapela - Babicz 6, Tilte 6, Krzysztofik 4, Grabowski 4, Marszałek 4, Jamioł 3, Sadowski 2, Przysiek 1, Orpik 1, Warmijak, Tylutki, Zdobylak, Bekisz.

KPR Gwardia: Malcher, Balcerek - Mauer 11, Zarzycki 7, Milewski 4, Morawski 3, Zadura 3, Działakiewicz 3, Kawka 3, Kucharzyk 1, Sosna, Klimków, Fabianowicz, Kowalski

Zobacz także:
-> Piłka ręczna. Kolejny gracz kończy karierę. Siergiej Gorbok mówi pas
-> PGNiG Superliga. Mateusz Jachlewski już czuje się częścią Torus Wybrzeża. Zespołowi do rozwoju potrzebne zwycięstwa

Komentarze (2)
avatar
Kasztan74
12.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Strząbała Trenerem z ławki z słuchawką w uszach wydawał polecenia 1 trenerowi z Kalisza nie umie się zachować 0 kultury słownictwo na k...i h.... po prostu . prostak wielokrotnie upominany Czytaj całość