Kompendium PGNiG Superligi. MKS Zagłębie Lubin, czyli znów zaskoczyć

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin  / Na zdjęciu: zawodnicy MKS Zagłębia Lubin
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Na zdjęciu: zawodnicy MKS Zagłębia Lubin
zdjęcie autora artykułu

Już bez Bartłomieja Jaszki na ławce, ale za to w bardzo podobnym składzie. MKS Zagłębie Lubin nie zamierza zbaczać z obranej wcześniej drogi i chce utrzymać się w ósemce najlepszych ekip w kraju.

MKS Zagłębie Lubin zmieniło politykę transferową, w ostatnich sezonach stawiając na młodych, głodnych gry zawodników. I to się sprawdza. Drużyna z Dolnego Śląska w minionej edycji rozgrywek zapracowała sobie na miano jednej z rewelacji ligowych zmagań, mimo że niewiele osób, po odejściu z klubu kluczowych piłkarzy ręcznych, wróżyło tej grupie ludzi jakikolwiek sukces.

A jednak. Ekipa prowadzona przez Bartłomieja Jaszkę zaskoczyła i utrzymywała się w topowej ósemce. A po odejściu legendarnego reprezentanta Polski chce zaskoczyć jeszcze raz. Tym razem na ławce z Jarosławem Hipnerem, który zna się na rzeczy i z lubińskim szczypiorniakiem związany jest od wielu lat.

W drużynie ze stolicy polskiej miedzi obyło się bez rewolucji kadrowej. Pojawiła się za to stabilizacja i zatrzymanie w szeregach w zasadzie wszystkich najważniejszych graczy, zaczynając chociażby od Macieja Tokaja. MKS Zagłębie Lubin musiało pogodzić się jedynie ze stratą przechodzącego do NMC Górnika Zabrze - Pawła Dudkowskiego, którego zastąpi na prawej połówce sprowadzony wiosną Kamil Netz.

- Stabilizacja składu i idące za tym zgranie, powinny przyczynić się do tego, że ponownie będziemy w stanie nawiązać walkę z większością drużyn w lidze. Głęboko wierzę, że będziemy w stanie zrobić kolejny krok do przodu i cieszyć się z wielu zwycięstw. Należy jednak zauważyć, że większość drużyn dokonała fajnych wzmocnień, co najprawdopodobniej wpłynie na jeszcze bardziej wyrównany poziom zespołów - mówi Maciej Tokaj, rozgrywający lubińskiego klubu.

Cel na nadchodzącą edycję rozgrywek? Z całą pewnością "ósemka". Potwierdzenie, że miniony sezon i osiągnięty wówczas wynik nie był przypadkiem, tylko efektem solidnej, wytężonej pracy. Czego możemy się spodziewać? Walki, szybkiej piłki ręcznej i odwagi. Zawodnicy Jarosława Hipnera nie przestraszą się Azotów Puławy czy NMC Górnika Zabrze, tylko zastanowią jak mogą ich zatrzymać.

Skład MKS Zagłębia Lubin na sezon 2020/2021:

Bramkarze: Marcin Schodowski, Marek Bartosik, Miłosz Byczek, Patryk Wiącek

Skrzydłowi: Jakub Bogacz, Kamil Drobiecki, Marcel Sroczyk, Marek Marciniak, Wojciech Hajnos

Rozgrywający: Andrzej Duszyński, Kamil Netz, Krzysztof Pawlaczyk, Maciej Tokaj, Mateusz Bysiak, Mikołaj Kupiec, Roman Czyczykało, Stanisław Gębala

Kołowi: Jakub Adamski, Michał Stankiewicz, Tomasz Pietruszko

---> Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, czyli wyjść z cienia ---> Gwardia Opole. Zraniony Gang Kuptela

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewis Hamilton zaskoczył sprzątaczkę. Tego się nie spodziewała

Źródło artykułu: