- Bardzo się cieszę, że od przyszłego sezonu będę grała w barwach Metraco Zagłębia. Jest to dla mnie spore wyróżnienie z powrotem znaleźć się w Superlidze, a szczególnie w Zagłębiu, w którym jako juniorka stawiałam swoje pierwsze kroki i gdzie czuję się jak w domu - powiedziała Kurdzielewicz na oficjalnej stronie klubu.
Jej nominalną pozycją jest prawe skrzydło. Treningi zaczynała w Victorii Świebodzice, potem trafiła do zespołu z Dolnego Śląska. Działacze Miedziowych wypożyczyli szczypiornistkę najpierw do KPR-u Jelenia Góra, a później do MTS-u Żory. Z Zagłębiem związała się na rok. 21 kwietnia skończyła 21 lat.
Tylko w zeszłym sezonie, przerwanym przez pandemię koronawirusa, zagrała w 14 spotkaniach MTS-u. Do dorobku całej drużyny dołożyła 40 bramek. Zespół ten skończył rozgrywki w I lidze w grupie B na wysokiej 2. lokacie. Do lidera, Korony Handball Kielce, ekipie z Żor zabrakło jedynie 3 punktów.
- Będę ciężko pracować, by móc swoją grą wesprzeć klub w walce o najwyższe cele. Jedno jest pewne, będę miała z kogo brać przykład. Mam nadzieję, że Ada Górna i Kinga Grzyb będą wspierały mnie cennymi wskazówkami. Jestem zmotywowana i już nie mogę się doczekać nowego sezonu – podsumowała Kurdzielewicz.
Czytaj także:
--> Dorsz przenosi się do Bundesligi
--> Prawdziwa rewolucja w I lidze
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazali, jak na nartach skakać do wody