Ostatnim klubem Dorsz w polskiej PGNiG Superlidze Kobiet była w MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Klub ten w sezonie 2019/2020, przerwanym przez pandemię koronawirusa, uplasował się dopiero na 7. pozycji (na 8 drużyn).
Kołowa zagrała łącznie we wszystkich 20 spotkaniach, w których dołożyła 25 bramek. 25-latka o miejsce w wyjściowej siódemce rywalizowała z Sylwią Klonowską. W maju bieżącego roku informowaliśmy, że sztab trenerski zrezygnował z niej (więcej o tym tutaj), podobnie jak z 4 innych zawodniczek.
Nie minął miesiąc, gdy obrotowa związała się z FSV Mainz. Ekipa z Moguncji występuje na co dzień w żeńskiej Bundeslidze. Poprzednie rozgrywki nie były dla tego zespołu udane (przedostatnie, spadkowe miejsce). Jedynie dwa mecze zakończyły się wygranymi (do czasu przerwania rozgrywek rozegrano 18 kolejek).
Dorsz podpisała umowę na rok z opcją jej przedłużenia o kolejny. Dodajmy, że decyzją władz niemieckiego związku piłki ręcznej wśród pań nie przyznano mistrzostwa kraju, zdecydowano również, że żadna drużyna nie zostanie zdegradowana o klasę niżej. Tym samym Mainz zachował swój ligowy byt.
Czytaj więcej:
--> Bertus Servaas jasno o sytuacji w PGE VIVE i przyszłości klubu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto