Chorwackie media: Luka Cindrić może zostać najdroższym graczem w historii piłki ręcznej

WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Luka Cindrić
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Luka Cindrić

Nie tylko Barcelona przedstawiła ofertę za Lukę Cindricia. Chorwackie media twierdzą, że PSG chce zapłacić za środkowego PGE VIVE Kielce absurdalnie wysoką kwotę 4 mln euro.

Latem 2018 roku chorwacki portal Tportal informował, że Paris Saint-Germain HB jest w stanie wyłożyć 4 mln euro za Lukę Cindricia, który jeszcze nie zadebiutował w PGE VIVE Kielce. Prezes Bertus Servaas zdecydowanie zaprzeczył.

Teraz identyczną kwotę podał jeden z największych chorwackich portali, vecernji.hr. Według informacji serwisu, na stole leży już oferta z PSG, opiewająca na największą sumę w historii. Jeśli wieści okazałyby się prawdą, to cena za Cindricia dwukrotnie przebiłaby dotychczasowy rekord transferowy, należący do Nikoli Karabaticia, które w 2015 roku zapłaciło Barcelonie PSG. 

Sam zawodnik przyznał niedawno
, że trener Raul Gonzalez, z którym zna się z Vardaru Skopje, namawia go do przenosin. Mistrzowie Francji złożyli ofertę, a zawodnik czeka na rozwój wypadków w Kielcach. Cindriciowi prawdopodobnie chodziło o nie najlepszą sytuację finansową VIVE i pozyskanie kolejnych sponsorów.

ZOBACZ WIDEO Kubacki o mistrzostwie świata: "W życiu bym się nie spodziewał. Jest tyle emocji, że aż odcina"

Znacznie mniejszą kwotę proponuje FC Barca Lassa. - Chciałbym, aby Cindrić pozostał w Kielcach do końca kontraktu, czyli do 2021 roku, ale możliwe, że odejdzie pod koniec tego sezonu - powiedział vecernji.hr Servaas.

4 mln euro to suma dotąd niespotykana w piłce ręcznej, takim budżetem dysponuje m.in. RK PPD Zagrzeb, występujący w Lidze Mistrzów. Ponadmilionowe transfery były do tej pory do rzadkością.

Cindrić w tym sezonie nie daje oczekiwanej jakości, głównie z powodu nawracających problemów zdrowotnych.

Źródło artykułu: