Zgrupowanie w Piotrkowie Trybunalskim było drugim w 2019 roku, zorganizowanym głównie dla zawodniczek aspirujących do reprezentacji. Spośród pierwotnej listy zabrakło jedynie szczypiornistek Pogoni Szczecin, szykujących się do ćwierćfinału Challenge Cup ze szwedzkim Boden (2 i 3 marca). Natalię Krupę, Marlenę Urbańską, Joannę Wołoszyk i Karolinę Kochaniak zastąpiły Wioletta Pająk, Dominika Więckowska, Honorata Syncerz i Zuzanna Ważna.
Ostatnia z nich, obrotowa Zagłębia Lubin, może nawet na stałe wskoczyć do kadry. Joanna Drabik przez pół roku będzie rehabilitować bark i nie zagra w dwumeczu el. MŚ 2019 z Serbkami (początek czerwca). Odpowiedzialność spadnie na Joannę Szarawagę i Sylwię Matuszczyk, a Ważna może uzupełnić skład.
Na zgrupowaniu pojawiły się chociażby absolutna debiutantka, Adrianna Nowicka, 20-letnia Justyna Świerczek czy nieco starsze, Małgorzata Buklarewicz i Mariola Wiertelak. Niektóre zawodniczki mogą dostać powołanie na marcowy turniej w Gdańsku, w którym Polski wystąpią w najsilniejszym składzie.
- Cieszę się, że zawodniczki mocno przepracowały te trzy dni. Przez taki okres też można sporo zrobić - ocenił zgrupowanie trener Leszek Krowicki.
Na zakończenie wspólnych treningów eksperymentalny skład kadrowiczek wygrał w sparingu z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Po prawie 70 minutach gry (trzy tercje po 23 minuty) reprezentantki zwyciężyły 44:30.
ZOBACZ WIDEO Jaka będzie przyszłość Horngachera? "Trener już zdecydował"