Po porażce z Zagłębiem Lubin w Puławach rozpoczął się gorący okres. Zawodnicy przeszli testy i badania, prezes Jerzy Witaszek rozmawiał z członkami sztabu szkoleniowego. Przez ponad dwa tygodnia trwała analiza nie najlepszych wyników Azotów - na półmetku rundy zasadniczej mają na koncie pięć porażek, tracą aż siedem punktów do trzeciego miejsca . Jedynym pozytywem jesieni był awans do fazy grupowej Pucharu EHF po dwumeczu z islandzkim Selfoss.
Klub poinformował, że Bartosz Jurecki nie straci stanowiska trenera: - Nie ma mowy o zwolnieniu z funkcji pierwszego trenera Bartosza Jureckiego. Zarząd powierzył swojemu byłemu zawodnikowi prowadzenie pierwszego zespołu i ma pełne zaufanie do pracy trenera. Przegranie dwóch ligowych meczów w końcówce ubiegłego roku nie jest podstawą do pozbawienia Bartosza Jureckiego stanowiska. Jednocześnie pamiętać należy, że trener Jurecki osiągnął już jeden z założonych celów, jakim był awans do fazy grupowej Pucharu EHF.
Azoty odniosły się też do plotek o zmianach kadrowych na przyszły sezon. Z brązowymi medalistami Superligi łączy się m.in. Antoniego Łangowskiego i Adama Malchera. - Jest zdecydowanie za wcześnie, aby informować o zmianach kadrowych w pierwszym zespole. Z zawodnikami, którym kończą się po tym sezonie kontrakty, zarząd klubu będzie prowadził rozmowy, których wyniki zostaną podane do publicznej wiadomości dopiero po ostatecznych ustaleniach. Korzystne jest odmłodzenie pierwszego zespołu, które ma się odbywać w pierwszej kolejności poprzez uzupełnianie drużyny graczami z drugiego zespołu Azotów Puławy - czytamy w oświadczeniu.
W związku z absencją Marcina Kurowskiego stanowisko II trenera otrzymał dotychczasowy opiekun rezerw Zbigniew Markuszewski. Kierownikiem pozostanie Artur Witkowski.
Drugi zespół przejmie Piotr Pezda, któremu pomoże Karol Goś. Grupy młodzieżowe będzie nadal koordynować Piotr Dropek.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Piątek bez gola. Genoa zakończyła rok remisem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]