Według portalu "vecernji.hr", PGE VIVE Kielce kusiło Halila Jaganjaca, ale 19-latek nie jest zainteresowany wyjazdem do Polski, przynajmniej na tym etapie kariery. Bardziej realna opcja to transfer z Metalurga Skopje do RK PPD Zagrzeb, o czym chorwackie media spekulują od dawna. Do ustalenia pozostała kwota odstępnego, bo Jaganjac ma ważną umowę w stolicy Macedonii.
19-latek jest kandydatem na gwiazdę piłki ręcznej. Zdecydowanie wyróżniał się w kategoriach młodzieżowych i na dwa miesiące przed 18. urodzinami trafił do PSG. W stolicy Francji nie przebił się do pierwszego zespołu, cały sezon spędził w trzecioligowych rezerwach. Młodziana przygarnął Metalurg i Jaganjac stał się liderem zespołu. Rzucił 52 bramki w tegorocznej Lidze Mistrzów, został królem strzelców Ligi SEHA, w której występują najlepsze drużyny Europy Środkowo-Wschodniej. Na początku roku zadebiutował w chorwackiej kadrze, znalazł się w szerokim składzie na ME 2018.
Jaganjac to kolejny z lewych rozgrywających, łączony z PGE VIVE Kielce. Kilka dni temu informowaliśmy, że trwają rozmowy z Vuko Borozanem z Vardaru Skopje, ale sam zawodnik i prezes Bertus Servaas zdecydowanie zaprzeczyli. Macedońscy dziennikarze wciąż twierdzą jednak, że transfer jest bardzo prawdopodobny.
ZOBACZ WIDEO Zobacz, jak Vital Heynen ogłaszał kadrę na Ligę Narodów. Mówił tylko po polsku