Alex Dujshebaev wyszedł ze szpitala. Rewanż z PSG wciąż niepewny

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev

Alex Dujshebaev powoli wraca do obciążeń treningowych. Hiszpański rozgrywający PGE VIVE Kielce doznał wstrząśnienia mózgu w meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z PSG i spędził trzy dni w szpitalu.

Rozgrywający mistrzów Polski otrzymał przypadkowy cios kolanem od Nikoli Karabaticia, dokończył spotkanie, ale po powrocie do domu poczuł się gorzej i trafił do szpitala. Lekarze zdiagnozowali u Dujshebaeva wstrząśnienie mózgu i występ Hiszpana w Paryżu stał się wątpliwy.

Mistrz Europy 2018 wyszedł już ze szpitala i pojawił się na treningu zespołu. Na razie tylko truchtał wokół boiska. - Teraz musimy przede wszystkim sprawdzić, jak Alex zareaguje na wysiłek fizyczny, na pewno nie możemy go nadwyrężać. Nie wiem, czy zagra w Paryżu, zobaczymy, jak będzie się czuł - mówił trener Tałant Dujszebajew.

W rewanżu z Paris Saint-Germain HB na pewno nie pojawi się Krzysztof Lijewski. Były reprezentant Polski naderwał mięsień międzyżebrowy przed pierwszym meczem i raczej nie wyjdzie w tym sezonie na parkiet.

W razie niedyspozycji Dujshebaeva, na prawym rozegraniu PGE VIVE Kielce pojawi się prawoskrzydłowy Blaż Janc, ewentualnie środkowy Mariusz Jurkiewicz.

Po pierwszym spotkaniu mistrzowie Polski są w bardzo trudnym położeniu. U siebie przegrali 28:34 i mają niewielkie szanse na awans do Final4 w Kolonii.

ZOBACZ WIDEO Zobacz, jak Vital Heynen ogłaszał kadrę na Ligę Narodów. Mówił tylko po polsku

Komentarze (15)
avatar
HANDBALL PL
27.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W drugiej połowie meczu w Kielcach potrafili odrobić 6 bramek a przy odrobinie szczęścia mogli odrobić więcej. Tutaj jest do rozegrania 60 minut więc do póki piłką w grze każdy wynik jest możli Czytaj całość
CKmania
26.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
sraxi w maju to ck będzie płakał ale ze śmiechu :-))))) 
avatar
handballo
26.04.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ja uważam, że Vive powalczy o awans. Paryska hala nie należy do takich, których trzeba się bać. Wiem, że większość kibiców już dawno pogrzebała szanse Kielc, ale mam nadzieję, że się mocno zdzi Czytaj całość
CKmania
26.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
sraxi nie szpanuj swoim ilorazem 0,0000001 :-), a
jak ci poszły egzaminy gimnazjalne ? 
avatar
Maxi-102
26.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz