Liga Mistrzów: sensacyjne zwycięstwo Picku Szeged. Wywożą punkty z jaskini Lwów

Getty Images / Na zdjęciu: Andy Schmid z Rhein-Neckar Loewen
Getty Images / Na zdjęciu: Andy Schmid z Rhein-Neckar Loewen

Pick Szeged wygrało 37:35 na wyjeździe z Rhein Neckar Loewen w ramach 11. kolejki Ligi Mistrzów. Po tej porażce mistrzowie Niemiec znacznie oddalają się od czołowych lokat w grupie A.

Domowa porażka Rhein-Neckar Loewen to gorzka pigułka dla zawodników Nikolaja Jacobsena, którym trzecia w tabeli FC Barcelona Lassa odjeżdża na cztery punkty. Natomiast zwycięski MOL-Pick Szeged traci już tylko punkt do Lwów, więc ostateczne pojedynki w tej edycji, przysporzą jeszcze więcej emocji.

Początek starcia niezwykle wyrównany - goście grali bramka za bramkę, wysoki wynik był opłacalny. Po kilku minutach żółto - czarni wykorzystywali płaską obronę rywali, Andy Schmid wypracowywał znakomite okazje, a następnie Duńczyk Mads Mensah Larsen wykańczał je, celnie rzucając z drugiej linii (11:7). Poza tymi paroma akcjami gra mistrzów Niemiec nie kleiła, a prowadzili dzięki wciąż rewelacyjnej formie Mikaela Appelgrena (17:15).

Druga odsłona widowiska nie należała do bramkarzy. Węgrzy grali schematycznie, niemalże w ciemno dogrywali piłki do koła, jednak kiedy Bence Banhidi chwycił piłkę do rąk, po chwili sędzia używał dwóch krótkich gwizdków.

Systematycznie przygotowywane akcje opłaciły się - na początku drugiej odsłony wyrównał rozgrywający udane zawody Dmitrij Żytnikow (20:20). Kolejny odbiór Thiagusa Petrusa i rzut przez całe boisko, przyniósł prowadzenie wicemistrzom Węgier.

Przy wyrównanej grze niemiecki zespół mógł jeszcze wpłynąć na losy rywalizacji, ale szeregi defensywy pozwalały na nazbyt dużo rozpędzonym przeciwnikom, który bezkarnie rzucali z drugiej linii (28:26). Pick utrzymał minimalne prowadzenie do końca spotkania i łącznie zgromadził już 11 punktów w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Liga Mistrzów, 11. kolejka, grupa A.

Rhein-Neckar Loewen - MOL-Pick Szeged 35:37 (15:17)

Najwięcej bramek: dla RNL: Larsen - 8, Pekler, Schmid - po 5, dla Pick: Srsen - 7, Kallman - 5, Banhidi, Sigurmmansson - po 4.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: hit dla Azotów. Genialny gol Iso Sluijtersa

Komentarze (1)
avatar
Grzymisław
12.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawa sprawa, coś za dużo tych niepowodzeń. Liga pewnie jest priorytetem, ale koszt w Lidze Mistrzów jest ogromny. Jakby Lwy nie przyłożyły się szczególnie do meczu w Płocku, to może wicemist Czytaj całość