Zaczęło się nerwowo, gdyż Stanisław Makowiejew nie wykorzystał rzutu karnego. Po chwili jednak wynik spotkania otworzył Filip Surosz. Goście dotrzymywali kroku piotrkowskiej drużynie do 9. minuty. Wtedy to Piotrkowianin rzucił pięć bramek z rzędu i po kwadransie było 8:3. Znakomicie funkcjonowała obrona gospodarzy, a jeśli już przyjezdni dochodzili do sytuacji strzeleckich, to zatrzymywał ich świetnie broniący Damian Procho.
Drugi kwadrans pierwszej połowy miał podobny przebieg. Piotrkowianin kontrolował boiskowe wydarzenia i do przerwy było 14:7. W drugiej połowie goście zaczęli grać szybciej, a zespół gospodarzy dostosował się do tego tempa. Efektem było aż 36 rzuconych bramek po zmianie stron. O dwie więcej (19:17) rzucili goście, ale nie mogło to już zmienić losów spotkania. Piotrkowska drużyna wygrała 31:26.
- O wszystkim zdecydowała nasza postawa w obronie. Powoli budujemy twierdzę Piotrków i będziemy chcieli jak najdłużej utrzymać miano niepokonanej drużyny we własnej hali. W środę gramy z Kwidzynem i będzie to dla nas kolejny sprawdzian - powiedział po spotkaniu Roman Pożarek, kołowy piotrkowskiej drużyny.
Piotrkowianin - Meble Wójcik Elbląg 31:26 (14:7)
Piotrkowianin: Procho, Schodowski - Mróz 6, Urbański, Woynowski 3, Iskra 5, Swat 2/2, Góralski 1, Surosz 3, Andreou 1, Pożarek, Makowiejew 2, Marcin Tórz 4, Pacześny 4, Rutkowski
Rzuty karne: 2/3
Kary: 18 min (Tórz x2, Pożarek x2, Surosz, Andreou, Kaźmierczak, Iskra, Mróz)
Meble Wójcik: Fiodor, Ram - Grzegorek, Miedziński, Janiszewski 3, Szopa 3/1, Nowakowski 5/3, Olszewski 3, Piotr Adamczak, Netz 4, Moryń 6/1, Kupiec, Michał Tórz, Koper 2
Rzuty karne: 5/8
Kary: 4 min (Michał Tórz, Olszewski)
Sędziowali: Andrzej Chrzan, Michał Janas (Tarnów). Widzów: 500
ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"