35-latek w styczniu został mistrzem świata i dziś mógłby odejść, będąc na szczycie. Guigou butów na kołku wieszać jednak nie zamierza, bo granie w reprezentacji ciągle sprawia mu frajdę.
- Nie ustalam sobie żadnych limitów, żadnej daty końcowej. To może być kilka miesięcy, a może znacznie dłużej. Chcę występować w drużynie narodowej tak długo, jak będzie mi na to pozwalało zdrowie - wyjaśnia doświadczony zawodnik.
Jego decyzja oznacza, że w kadrze zostanie także Luc Abalo. 32-latek w przeszłości kilka razy deklarował, iż chciałby zakończyć reprezentacyjną karierę w tym samym czasie, co jego najlepszy przyjaciel.
Guigou zdobył z Francuzami dwa mistrzostwa olimpijskie, trzy mistrzostwa Europy i cztery mistrzostwa świata. W reprezentacji przez czternaście lat rozegrał dwieście trzydzieści siedem meczów i zdobył osiemset czterdzieści pięć goli.
Sergio Ramos znowu uratował Real! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]