5 
Od kilku miesięcy mówiło się, że 36-letni Kirył Łazarow na zakończenie kariery planuje przenosiny do ojczyzny. W grę wchodził m.in. Vardar Skopje, ale po transferze Dainisa Kristopansa na pozycji prawego rozgrywającego zrobiło się tam tłoczno.
Superstrzelec Barcelony, którego umowa wygasa wraz z końcem sezonu, być może obierze jednak kierunek na Francję. O Macedończyka stara się obecnie piąty zespół tabeli, Chambery Savoie HB. Były uczestnik Ligi Mistrzów szuka zastępstwa dla odchodzącego do Montpellier Melvyna Richardssona.
Zainteresowanie Łazarowem wyraża też HBC Nantes. Drużyna z Bretanii ma mocarstwowe ambicje i znakomicie radzi sobie w tegorocznej Lidze Mistrzów. Prawe rozegranie miałoby być jedną z najsilniejszych stron zespołu. Macedończyk na tej pozycji stworzyłby duet z reprezentantem Hiszpanii Eduardem Gurbindo, do niedawna swoim kolegą z Barcelony.
Najmniej prawdopodobną opcją jest pozostanie Łazarowa w Barcelonie. Duma Katalonii zadbała, by przez najbliższe sezony na jej prawym rozegraniu nie zachodziły wielkie zmiany. Pięcioletnią umowę podpisał niedawno Jure Dolenec z Montpellier, długoterminowy kontrakt parafował też Dika Mem, jedna z największych nadziei francuskiej piłki ręcznej.
Łazarow, choć w tym roku skończy 37 lat, wciąż zadziwia i niedawno dorzucił kolejny tytuł do pokaźnej kolekcji. Macedończyk został królem strzelców mistrzostw świata we Francji, choć jego reprezentacja pożegnała się z impreza już w 1/8 finału. W karierze klubowej Łazarow występował m.in. w BM Atletico Madryt czy RK Prvo plinarsko drustvo Zagrzeb. Rozgrywający jest jednym z najlepszych snajperów XXI wieku.
ZOBACZ WIDEO Damian Janikowski nową gwiazdą polskiego MMA?
Czy Francja to dobry kierunek dla Kiryła Łazarowa? 
