Środowe spotkanie w Puławach miało być dla obu klubów ostatnim testem w okresie przygotowawczym do drugiej części sezonu i jednocześnie rewanżem za rozegrany 18 stycznia mecz w Mielcu. Wtedy Azoty wygrały 33:32.
Ze względów na nadchodzące mecze pucharowe oraz problemy kadrowe Stali, kluby doszły do porozumienia i zdecydowały się na odwołanie sparingu.
Ta informacja cieszy zwłaszcza trenera mieleckiego zespołu Krzysztofa Lipkę. Z kontuzjami w jego drużynie zmaga się w tej chwili aż siedmiu graczy, w tym pięciu lewych rozgrywających. Wiele wskazuje na to, że tylko jeden z nich - Jakub Kłoda - będzie w stanie wystąpić w sobotnim spotkaniu Pucharu Polski z Gwardią Opole (godz. 20:00).
Azoty w 1/8 finału krajowego pucharu zagrają z beniaminkiem PGNiG Superligi, Meblami Wójcik Elbląg. Mecz podobnie jak ten Stali rozegrany zostanie w sobotę 4 lutego. Początek o godz. 17:00.
ZOBACZ WIDEO Ekipa Bereszyńskiego pokonuje drużynę Szczęsnego. Zobacz skrót meczu Sampdoria - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Azoty i Stal zdołają awansować do ćwierćfinału Pucharu Polski? 
