Zbigniew Markuszewski ma dobre wspomnienia związane z Piotrkowem. Prowadząc MMTS Kwidzyn przerwał długą serię bez porażki Focus Park Kipera, później jego zespół stanął na drodze Piotrkowianinowi w ćwierćfinale play-off, a całkiem niedawno prowadzona przez niego Nielba Wągrowiec okazała się lepsza w barażowym dwumeczu o utrzymanie w lidze.
- Można powiedzieć, że byłem katem Piotrkowianina. Teraz jednak przychodzę tutaj w innej roli. Wraz z Dimą Zinczukiem chcemy zbudować dobry zespół. Zaczynamy z optymizmem pracę - powiedział doświadczony szkoleniowiec.
Dmytro Zinczuk wziął udział w treningu jako zawodnik. Chce bowiem pełnić rolę grającego szkoleniowca.
- Nie wiem jak zachowa się mój organizm po dość długiej przerwie. Jeśli wszystko będzie w porządku to pomogę drużynie również na boisku. Najważniejszy będzie styczeń i przygotowania do meczów ligowych - przyznał Zinczuk.
Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!
Po serii styczniowych treningów i sparingów Piotrkowianin wznowi rozgrywki ligowe meczem z Vive Tauronem Kielce. Wszystko wskazuje na to, że spotkanie odbędzie się o tydzień wcześniej niż planowano - 2 lutego (czwartek) o 18:00. Mecz ma być transmitowany przez NC+.
ZOBACZ WIDEO Przygoński: na Dakarze potrzeba dużo szczęścia (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Markuszewski słynie z solidnego doszlifowania przeciętnych zespołów także kto wie może na koniec sezonu będziemy miel Czytaj całość